Po trzydziestoletnim szturmie modlitewnym została zamknięta najstarsza klinika aborcyjna w Wielkiej Brytanii. Obrońcy życia określają wydarzenie mianem cudu, ponieważ o zamknięciu Calthorpe Clinic, która znajduje się w dzielnicy Edgbaston w Birmingham, poinformowano 12 grudnia, czyli w święto Matki Bożej z Guadalupe – patronki nienarodzonych.
Jak zauważyła Isabel Vaughan-Spruce, kierowniczka organizacji 40 Days for Life, na uwagę zasługuje także fakt , że Centrum w rzeczywistości zostało zamknięte 31 grudnia, a więc „pierwszym dniem wolnym od aborcji był 1 stycznia, uroczystość Bożej Rodzicielki Maryi”.
Calthorpe Clinic funkcjonowało od 1969 roku. W klinice zostało zamordowanych ok. ćwierć miliona nienarodzonych dzieci. Miejsce nie cieszyło się dobrą sławą także z uwagi na liczne skandale. Głośno było m.in. o przypadku 21-letniej kobiety, której narządy wewnętrzne zostały uszkodzone podczas aborcji dokonanej przez Andrew Gbinigie'a. Konieczna była pięciogodzinna operacja, ratująca życie. W sumie 35 kobiet stwierdziło, że „ucierpiały z rąk aborcjonisty”.
Przez lata pod kliniką odbywały się krucjaty modlitewne w intencji nienarodzonych dzieci. Bywały przypadki odstąpienia od zamiaru dokonania aborcji dzięki czuwaniu „pro-liferów”. Patryk, obrońca życia modlący się przed „kliniką”, który jako pierwszy otrzymał wiadomość o jej zamknięciu, szybko uświadomił sobie znaczenie daty 12 grudnia. Sam urodził się w uroczystość św. Juana Diego, któremu objawiła się Matka Boża z Guadalupe.