Premier Francji prosi o przedłużenie stanu wyjątkowego. „Jest ryzyko użycia broni chemicznej i biologicznej”

Artykuł
Manuel Valls, premier Francji
flickr/CNNum/CC BY-SA 2.0

Premier Francji Manuel Valls ostrzegł francuskich parlamentarzystów, że w walce z terroryzmem jego kraj może spotkać się z drastyczną odpowiedzią ze strony tzw. Państwa Islamskiego.

– Nie możemy wykluczyć niczego. Mówię to z całą ostrożnością. Wiemy, że jest ryzyko użycia broni chemicznej i biologicznej – powiedział Valls, przemawiając przez Zgromadzeniem Narodowym.

Valls poprosił o poparcie dla wniosku o rozszerzenie stanu wyjątkowego o kolejne trzy miesiące. Premier Francji powiedział, że „makabryczna wyobraźnia mózgów (zamachów – przyp. red.) nie ma granic”.

W piątek 13 listopada dżihadyści dokonali zamachów w Paryżu, w których zginęło 129 osób.

Po serii wydarzeń w całej Francji obowiązuje stan wyjątkowy. Na ulicach wprowadzono zaostrzone środki bezpieczeństwa. Uruchomiono dodatkowe siły policji i wojska. Prezydent Francois Hollande chce przedłużenie go o kolejne miesiące. 

 

Źródło: lemonde.fr, reuters.com, telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy