Kom. Marciniak: Nie jest naszą intencją ściganie ludzi i wlepianie im mandatów. Jednak, gdy ktoś rażąco narusza prawo, nie będziemy wyrozumiali
Gościem redaktora Aleksandra Wierzejskiego w programie „Polska na dzień dobry” był kom. Dawid Marciniak, przedstawiciel Komendy Głównej Policji.
Prowadzący zapytał na początek o podsumowanie dotychczasowych interwencji.
– To czas bardzo intensywnej pracy. Dobowo do pracy wychodzi średnio 23-25 tys. funkcjonariuszy. Wspiera nas w tym także wojsko, Żandarmeria i straże miejsko-gminne. Dziękuję za ogromne wsparcie i dodatkowe patrole- powiedział gość Telewizji Republika.
– Minionej doby odwiedziliśmy 88 tys. osób przebywających w kwarantannie. W ogromnej większości ludzie stosują się do tych wymagań. Od początku trwania czasu związanego z kwarantanną, przeprowadziliśmy ponad 3 mln 8 tys. takich kontroli- dodał kom. Marciniak.
Redaktor Wierzejski zapytał następnie, jak funkcjonariusze postępują w przypadku osób, które nie noszą maseczki.
– W tej chwili skupiamy się przede wszystkim na prewencji i promowaniu właściwych zachowań. Policjanci rozdają maseczki. Naszym celem jest przede wszystkim wspólna walka z koronawirusem . Nie jest naszą intencją ściganie ludzi po ulicach, by im teraz wlepiać mandaty. Raczej rozdajemy maseczki, przypominamy o tym obowiązku, informujemy- podkreślił policjant.
– Jeżeli jednak ktoś w sposób rażący narusza prawo, ma podejście na zasadzie, że jego nic nie obowiązuje, nic nie musi, to trudno, abyśmy byli wyrozumiali dla osoby, która tak lekceważąco podchodzi do wymogów dotyczących nas wszystkich-dodał Dawid Marciniak.
– Te wszystkie obostrzenia, które zostały wprowadzone, nie zostały ustanowione po to, aby ludzi w czymś ograniczać, ale żebyśmy mogli walczyć z koronawirusem. Wykonując wszelkie aktywności, czynności, powinniśmy zawsze zadawać sobie pytanie, czy to jest absolutnie konieczne, czy nie narażamy siebie i innych na zakażenie koronawirusem- wskazał gość Telewizji Republika.
– Apelujemy: nie oszukujcie państwo policjantów, osób, które do Was przychodzą. Nie wstydźcie się, mówcie nam o tym, że jesteście objęci kwarantanną, chodzi o bezpieczeństwo nas wszystkich. Jeżeli ktoś nie poinformuje funkcjonariusza czy np. medyka, że jego mieszkanie jest objęte kwarantanną lub że jest zarażony koronawirusem, taki policjant może zarazić się i nieświadomie roznosić wirusa wśród swoich bliskich i współpracowników, a także do mieszkań, do których będzie udawał się z interwencją- apelował kom. Marciniak.