Każdy zgon na Covid-19 jest zgonem niepotrzebnym, któremu można było zapobiec, gdybyśmy konsekwentnie przestrzegali takich środków zapobiegawczych jak noszenie maseczek, czy zachowanie dystansu społecznego, nie mówiąc już o szczepieniach – uważa wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. „Covid nabiera tempa i martwi mnie, że coraz więcej osób trafia do szpitali, w których obecnie jest ponad 18 tys. chorych na koronawirusa” - powiedział Kraska w programie „Wolne głosy” na antenie TV Republika.
- Mamy w tej chwili przygotowanych 24 tys. łóżek dla pacjentów z Covid-19. Do końca roku planujemy zabezpieczenie 31 tys. łóżek. Trzeba jednak pamiętać, że te łóżka skądś zabieramy. Jeżeli się nie szczepimy i zachorujemy, to zabieramy to łóżko innemu pacjentowi, który tym samym nie może uzyskać pomocy – zaznaczył wiceminister.
Co więcej, jak podkreślił gość Adriana Stankowskiego „pacjenci niezaszczepieni zdecydowanie ciężej przechodzą chorobę, częściej są podłączani do respiratorów. Grupa zaszczepiona przechodzi chorobę łagodniej i szybciej widać w ich przypadku poprawę” - dodał.
Wiceminister zaznaczył również, że trzecia dawka szczepionki jest potrzebna. „Odporność po podaniu każdej szczepionki spada, dlatego też po pół roku warto powtórzyć szczepienie” - podkreślił i dodał, powołując się na dane z Izraela, że chorzy, którzy przyjęli trzecią dawkę nie wymagają hospitalizacji.
Czytaj także: Koronawirus w Polsce. Spadek liczby zgonów
Kraska odniósł się również do ustawy pozwalającej pracodawcom uzyskać informacje o zaszczepieniu pracowników. Jego zdaniem „ustawa nie jest wymierzona przeciw pracownikom, a wręcz przeciwnie. Jeżeli pracodawca będzie wiedział, że dana osoba jest niezaszczepiona, będzie mógł stworzyć odpowiednie warunki pracy, które pozwolą uniknąć zakażenia. Myślę, że to jest dobre rozwiązanie” - podkreślił.
Minister przypomniał również, że od wtorku będzie można darmowo zaszczepić się przeciwko grypie. Jak zaznaczył nie ma przeciwwskazań do jednoczesnego szczepienia zarówno przeciw Covid-19, jak i grypie.