„W punkt". Rzymkowski: My nie mamy budynków, które na zewnątrz pokazują potęgę państwa

Tomasz Rzymkowski przypomniał, że zawsze był zwolennikiem odbudowy całego kompleksu.
Fot. Twitter/@PolaMatysiak

Gośćmi programu „W punkt” byli wiceminister edukacji i nauki Tomasz Rzymkowski, poseł PiS Joanna Borowiak, poseł KO Grzegorz Rusiecki oraz poseł Polski 2050 Michał Gramatyka.

Joanna Borowiak zaznaczyła, że odbudowa Pałacu Saskiego jest połączona z odzyskaniem przez Polskę niepodległości.

- Liczyłam, że Pałac Saski połączy parlamentarzystów, mam nadzieję, że ta sprawa łączy naród. To, że cały kompleks Pałacu ma być odbudowany, to jest jeden z elementów uczczenie 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Cieszę się, że sejm większościom 234 głosów przyjął ten projekt - powiedziała.

Grzegorz Rusiecki stwierdził, że to właśnie ocalała kolumnada jest znakiem wielkiego dramatu, jaki nawiedził Warszawę i całą Polskę.

- Warszawa była najbardziej zniszczonym miastem przez hitlerowców. Była zrównana z ziemią i wysiłkiem całego narodu była odbudowywana. To, że symbole i tradycja są istotne i muszą kosztować, nikt nie ma wątpliwości. Natomiast osoby, które odwiedzają Warszawę, którzy jej nie znają, właśnie poprzez ten plac są w stanie zrozumieć, jak wielki dramat rozegrał się w tym mieście - stwierdził.

Tomasz Rzymkowski przypomniał, że zawsze był zwolennikiem odbudowy całego kompleksu.

- Ważną kwestią jest to, jakie będą miały siedzibę w odbudowanych gmachach w centrum Warszawy. Wyższa izba polskiego parlamentu od 30 lat korzysta z prowizorycznych rozwiązań. Polski senat odbywa posiedzenia w bibliotece sejmowej i to jest urągające godności państwa Polskiego. Mamy kilka organów, które wynajmują lokale na uniwersytetach, bądź wcale nie mają swojej siedziby. To jest potrzeba i dziedzictwo II Wojny Światowej - oznajmił.

- Niemcy odbudowują wszystko, a my tylko Pałac Saski. Pamiętamy także kwestię odbudowy Zamku Królewskiego. Komuniści przez długi czas blokowali odbudowanie, a teraz jest symbolem Warszawy i suwerennego państwa Polskiego - dodał polityk.

Zdaniem Michała Gramatyki miasto stołeczne powinno ingerować w odbudowę Pałacu.  

- Nie wiemy w jakiej formie urbanistycznej ten Pałac będzie odbudowywany. Uważam, że miasto stołeczne Warszawa powinno mieć wpływ na to, w jaki sposób odbudowa będzie przebiegać, jaki będzie projekt. Szkoda, że na tej pięknej zielonej ścianie stracimy miejsce. Grób nieznanego żołnierza jest symbolem - powiedział.

 

Źródło: TV Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy