Rozmówca Katarzyny Gójskiej podkreślił, że komentarze i wypowiedzi polskiej opozycji w sprawie kryzysu na granicy znajdują się „na granicy zdrady. Jak można żołnierzy chroniących bezpieczeństwa obywateli, bezpieczeństwa naszych granic z narażeniem zdrowia i życia, oskarżać o zbrodnie, których nie popełnili? Te osoby mają absolutnie złą wolę” - podkreślił Ast.

Z kolei wiceminister nauki i edukacji Tomasz Rzymkowski uznał wypowiedzi byłych ambasadorów RP oraz wojskowych, w których zarzucono żołnierzom zbrodnie wojenne, za „kompromitujące”. Jak podkreślił „zbrodnia wojenna jest ściśle zdefiniowana” i w żadnym wypadku nie można jej odnieść do działań polskich żołnierzy. „Jeżeli osoby, które reprezentowały Polskę na arenie międzynarodowej zniżają się do tego poziomu, jest to kompromitujące dla nich samych” - podkreślił wiceminister.

Rzymkowski zaznaczył również, że wypowiedzi odsądzające funkcjonariuszy broniących naszych granic, wpisują się w strategię białoruskiego reżimu. Ich „cel jest bardzo jasno sformułowany: obniżyć morale w społeczeństwie polskim i obniżyć morale funkcjonariuszy SG poprzez presję społeczną” - podkreślił wiceminister. Jego zdaniem niektóre z osób, szkalujących dobre imię SG, usiłują w ten sposób zyskać rozgłos, jak np. Barbara Kurdej-Szatan, która w niecenzuralnych słowach obrażała na Instagramie funkcjonariuszy SG.

#WPunkt | @marek_ast: Działania rządu Polski wzbudziły złość u Łukaszenki i Putina.#Włączprawdę #TVRepublika

— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) November 7, 2021

#WPunkt | @marek_ast: Celebryci wpisują się wprost w retorykę Łukaszenki.#Włączprawdę #TVRepublika

— Telewizja Republika ???????? #włączprawdę (@RepublikaTV) November 7, 2021