Tajka znalazła na plaży wymiociny wieloryba. Są warte milion złotych
49-letnia mieszkanka Tajlandii podczas spaceru po plaży w pobliżu swojego domu nietypową jasną bryłę. Okazało się, że była to wymiociny wieloryba, czyli ambra wykorzystywana są do produkcji perfum. Znalezisko może być warte milion złotych.
Siriporn Niamrin z miasta Nakhon Si Thammarat na południu Tajlandii była zaciekawiona, czym jest cuchnąca rybą owalna bryła o wadze ok 7 kg. Z pomocą przyszli jej sąsiedzi, którzy rozpoznali w znalezisku wydzielinę przewodu pokarmowego kaszalota,. Pewność zdobyli, gdy podgrzali bryłę. Pod wpływem ciepła ambra topi się, podobnie jak wosk.
Wnioskując na podstawie poprzednich cen sprzedaży tego surowca, znaleziona przez kobietę ambra może osiągnąć wartość nawet 186 500 funtów. W styczniu 20-letni rybak z Tajlandii, który znalazł 7-kilogramową bryłę wymiocin wieloryba, zarobił na niej 210 tys. funtów.
– Czuję się szczęśliwa, że znalazłam tak duży kawałek. Mam nadzieję, że przyniesie mi to duże pieniądze – powiedziała kobieta. – Jeśli okaże się, że jest to prawdziwa ambra, po sprzedaniu jej będę mogła pomóc lokalnej społeczności – dodała.
Ambra jest wydzieliną przewodu pokarmowego kaszalotów. Nie wiadomo dokładnie, jaka jest przyczyna jej wytwarzania. Przypuszcza się, że może być skutkiem niestrawności tych zwierząt. Ambra najczęściej unosi się na powierzchni wody w pobliżu żerowisk kaszalotów. Bywa także znajdowana na brzegu. Jej bryły mają zwykle masę od 1 do 20 kilogramów.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
TYLKO U NAS
Fundusz Pracy bez pieniędzy na praktyki – chaos refundacyjny uderza w młodych praktykantów
Zełenski na linii frontu pod Kupiańskiem. Prezydent Ukrainy podziękował żołnierzom za walkę z rosyjskim agresorem
płk. Kozłowski z apelem do Tuska: jak najszybciej oficerowie kontrwywiadu muszą odwiedzić Siemoniaka
Najnowsze
TYLKO U NAS
Fundusz Pracy bez pieniędzy na praktyki – chaos refundacyjny uderza w młodych praktykantów
Bochenek: Jutro przedstawimy ofertę programową dotycząca ochrony zdrowia
Cenckiewicz chce odwieszenia poboru. Tomczyk: nie ma takich planów
