Przejdź do treści

Znów zawrzało na Majdanie. Miasto rozebrało część barykad

Źródło: twitter/@EuromaidanPR

Mimo sprzeciwu mieszkańców miasteczka namiotowego na Majdanie Niepodległości w Kijowie służbom porządkowym wspieranym przez funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa udało się rozebrać część barykad, które okalały ten główny plac stolicy Ukrainy.

Kiedy służby porządkowe pod ochroną sił MSW przystąpiły w godzinach porannych do demontażu barykad, w ich stronę poleciały kostki brukowe i koktajle Mołotowa. Mieszkańcy miasteczka namiotowego podpalili także znajdujące się tam stare opony. Interweniowała straż pożarna.

Po przepychankach i ugaszeniu pożarów sytuacja na Majdanie uspokoiła się. Stało się to m.in. po tym, jak na placu pojawili się uzbrojeni i umundurowani żołnierze batalionu MSW „Kijów-2”.

Służby komunalne usunęły dalsze barykady od strony Placu Europejskiego, na wschód od Majdanu. Częściowo oczyściły także drogi dojazdowe do placu od strony północnej i południowej. Zgromadzonym na Majdanie aktywistom wyjaśniano, że celem działań władz miasta jest usunięcie przeszkód z ulic w centrum Kijowa.

MSW Ukrainy poinformowało, że w trakcie piątkowych potyczek na Majdanie zatrzymano kilka osób, przy których znaleziono broń palną, granaty, noże i koktajle Mołotowa. Kilku funkcjonariuszy odniosło rany od uderzeń kamieniami i brukiem. Ich liczby nie podano.

W lipcu prokurator generalny Ukrainy Witalij Jarema nie wykluczył użycia siły wobec aktywistów i mieszkańców miasteczka namiotowego na Majdanie, a także osób okupujących budynki administracji w Kijowie.

"Użycie siły będzie możliwe dopiero wtedy, gdy okupujący będą stawiać zbrojny opór; milicja ma prawo wtedy użyć broni" – mówił wtedy dziennikarzom.

Prokurator generalny zaprzeczał jednocześnie doniesieniom, jakoby władze w Kijowie były w konflikcie z aktywistami Majdanu. Podkreślał jednak, że prawo musi być przestrzegane, a ci, którzy stawiają opór przy próbie usunięcia ich z budynków administracyjnych będą zatrzymywani.

Jarema informował wówczas, że demonstranci wciąż okupują w Kijowie 19 budynków administracyjnych. Demonstrujący na Majdanie zajęli plac w listopadzie 2013 roku, protestując przeciwko polityce ówczesnego prezydenta Wiktora Janukowycza. Po zmianie władzy na Ukrainie i wyborach prezydenckich w maju zapowiedzieli, że utrzymają obóz w centrum Kijowa, by mieć wpływ na nowych rządzących.

 

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Znika barykada na Instytutowej w Kijowie

pap

Wiadomości

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Krowa uciekła ze szkoły rolniczej. Zarządzili na nią obławę |FILM

Kryzys w handlu Ameryki Północnej: Meksyk i Kanada idą na wojnę

Rozpętała piekło wokół siebie. Zdziwiona falą hejtu. Pogubienie

Kanada ma problem u siebie, a chce uderzyć w Trumpa...

Tragedia w Brazylii. W dżungli odnaleziono argentyńskiego turystę

Wulkan na greckiej wyspie Santorini wykazuje oznaki aktywności

Sprawdzili dlaczego życie powstało na Ziemi. Mogło gdzie indziej?

Wielkie problemy floty Putina. Może być jeszcze gorzej

Gwałtowny wzrost populacji szczurów w miastach

Tysiące Serbów blokowało mosty. Szli dwa dni z Belgradu

Trump realizuje plan. Te kraje obłożył dziś wysokimi cłami

Prof. Krasnodębski: Polska jest w stanie rozkładu

Wszystkie rosyjskie statki i okręty opuściły wschodnią część Morza Śródziemnego

Dezercja nielegalnej komisji ds. Pegasusa

Wieczór autorski dziennikarza Republiki i autora bestsellera "Historia cenzury"

Najnowsze

Krowa uciekła ze szkoły rolniczej. Zarządzili na nią obławę |FILM

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Tragedia w Brazylii. W dżungli odnaleziono argentyńskiego turystę

Wulkan na greckiej wyspie Santorini wykazuje oznaki aktywności

Sprawdzili dlaczego życie powstało na Ziemi. Mogło gdzie indziej?

Wielkie problemy floty Putina. Może być jeszcze gorzej

Kryzys w handlu Ameryki Północnej: Meksyk i Kanada idą na wojnę

Rozpętała piekło wokół siebie. Zdziwiona falą hejtu. Pogubienie

Kanada ma problem u siebie, a chce uderzyć w Trumpa...