Wody Arktyki mogą stać się żeglowne wcześniej niż zakładano
Ukraina, zacieśnianie sojuszu Kanady i krajów nordyckich, wydobycie cennych minerałów w Arktyce były najważniejszymi tematami spotkania ministrów spraw zagranicznych w ramach pierwszego Kanadyjsko-Nordyckiego Dialogu Strategicznego.
Trzydniowe spotkanie, rozpoczęte w piątek podczas sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, było kontynuowane w sobotę i niedzielę w Iqualuit w Kanadzie.
„Stajemy razem wobec zmieniających się wyzwań geopolitycznych. Wzmocnienie naszego partnerstwa z krajami nordyckimi w sprawie bezpieczeństwa w Arktyce, zmian klimatu i współpracy wielostronnej jest kluczowe” - napisała w niedzielę na platformie X minister spraw zagranicznych Kanady Melanie Joly.
W rozmowach uczestniczyli ministrowie spraw zagranicznych oraz przedstawiciele Kanady, Danii, Islandii, Norwegii, Szwecji, Finlandii, Wysp Owczych i Grenlandii.
Rozmowy dotyczyły m. in. rosyjskiej inwazji na Ukrainę, współpracy transatlantyckiej i Bliskiego Wschodu, a ministrowie ponowili zapewnienie o wsparciu swoich krajów dla Ukrainy i jej możliwości obronnych. „Potępili też wrogie operacje hybrydowe, które Rosja prowadzi w odpowiedzi na wsparcie dostarczane Ukrainie” - napisano w niedzielnym komunikacie kanadyjskiego MSZ.
W części rozmów dotyczącej Arktyki ministrowie „zgodzili się co do rozważenia sposobów pogłębiania dialogu dotyczącego bezpieczeństwa pomiędzy wszystkimi podobnie myślącymi krajami Arktyki” - podkreślono w komunikacie.
W rozmowach w Iqualuit uczestniczyli przedstawiciele Inuitów, kanadyjskiego ministerstwa obrony i kanadyjskich Rangersów, formacji byłych wojskowych mieszkających na kanadyjskiej dalekiej Północy. Kraje uczestniczące w szczycie zakładają, że współpraca będzie się odbywać nie tylko na poziomie rządowym, ale także bezpośrednio między wspólnotami rdzennych mieszkańców terenów arktycznych.
Rejony arktyczne odczuwają problemy związane ze zmianami klimatu i współpraca w tej dziedzinie ma dotyczyć m.in. pożarów i dbałości o oceany. Z drugiej jednak strony Kanada i kraje Arktyki wiedząc o złożach surowców w tym rejonie, będą przygotowywać plany ich wydobycia.
Kanada rozbudowuje swoją współpracę z krajami mającymi interesy na Północy. W lipcu br. minister obrony narodowej Bill Blair podpisał z ministrami obrony Niemiec i Norwegii list intencyjny w sprawie utworzenia nowego morskiego sojuszu obronnego.
Na początku kwietnia br. rząd federalny ogłosił nową strategię obrony, w której zaplanowano, że Kanada wyda na obronność ponad 8 mld CAD w ciągu najbliższych pięciu lat, w ciągu 20 lat wydatki wyniosą 73 mld CAD, zwiększy się obecność wojskowa w Arktyce.
W czerwcu ub.r. naukowcy z Kanady, Korei Płd. i Niemiec opublikowali pracę, w której oszacowali, że wody Arktyki mogą stać się łatwiej dostępne dla żeglugi przynajmniej dziesięć lat wcześniej niż zakładano. Tzw. Przejście Północno-Zachodnie Kanada traktuje jako krajowe wody wewnętrzne. Pod koniec maja 2019 r. Kanada zgłosiła w ONZ roszczenia terytorialne do bieguna północnego, chcąc oficjalnie określić jak daleko na północ sięga kanadyjska zwierzchność.
Rosja buduje od lat swoją obecność w Arktyce. W kwietniu 2019 r. Władimir Putin proponował Chinom, by wodna droga przez Arktykę stała się częścią morskiego Jedwabnego Szlaku. W maju 2019 r. raport Pentagonu ostrzegł, że Chiny mogą testować użycie swojej floty lodołamaczy i stacji polarnych do wojskowych „wycieczek”. W lutym ub.r. kanadyjska armia znalazła w wodach Arktyki chińskie boje monitorujące.
Źródło: PAP