Koszmarny scenariusz dla NATO: Jednoczesna wojna z Rosją i Chinami
Zachodni szefowie wojskowi wyrażają poważne obawy dotyczące potencjalnego "koszmarnego scenariusza", w którym NATO byłoby zmuszone do jednoczesnej walki z Rosją i Chinami. Do takiego rozwoju wypadków może dojść już w ciągu najbliższych dwóch lat, jeśli Sojusz Północnoatlantycki nie podejmie natychmiastowych działań w celu wzmocnienia swoich sił zbrojnych - alarmuje "The Times".
Według informacji ujawnionych przez byłego szefa brytyjskiej armii, generała Sir Patricka Sandersa, Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii opracowało plany reagowania na ewentualny, podwójny kryzys. Sanders podkreśla, że istnieje realne zagrożenie, iż wspomniany scenariusz może się zrealizować w krótkim czasie, chyba że państwa członkowskie NATO zdołają skutecznie odstraszyć potencjalnych agresorów poprzez szybką odbudowę swoich osłabionych armii.
Generał Sanders, który 11 miesięcy temu ustąpił ze stanowiska szefa Sztabu Generalnego, zaznacza, że byli dowódcy wojskowi "rozważają i zarządzają" tą możliwością, co wywołuje ich autentyczny niepokój.
Obecny sekretarz generalny NATO, Mark Rutte, prowadzi intensywną kampanię, mającą na celu przekonanie 32 państw sojuszniczych do zaakceptowania znacznego zwiększenia wydatków na obronność do poziomu 3,5% produktu krajowego brutto (PKB). Kwestia ta ma być kluczowym tematem nadchodzącego szczytu liderów NATO, który odbędzie się za trzy tygodnie.
Sanders, współprowadzący podcast "The General and The Journalist" na łamach "The Times", wyjaśnia, jak mógłby wyglądać potencjalny konflikt. Według niego, moglibyśmy mieć do czynienia z sytuacją, w której "państwa Osi - Rosja i Chiny, potencjalnie wspierane przez Iran i Koreę Północną - połączyłyby siły, aby wywołać wojnę na dwóch frontach."
Punktem zapalnym mogłaby być eskalacja konfliktu w regionie Indo-Pacyfiku, np. inwazja Chin na Tajwan, co zaangażowałoby znaczne siły amerykańskie z Europy. Wówczas, Rosja mogłaby wykorzystać sytuację i uderzyć w słabsze ogniwo NATO, np. w państwa bałtyckie lub w region Arktyki, gdzie mogłaby szybko zdobyć przewagę i "schować się za parasolem nuklearnym, rzucając wyzwanie NATO".
Sanders ostrzega, że brak reakcji NATO i nieudzielenie pomocy zaatakowanemu sojusznikowi oznaczałoby "faktyczny koniec NATO".
Prezydent Xi Jinping wyznaczył rok 2027 jako datę, w której chińska armia będzie gotowa do inwazji na Tajwan. Sekretarz Obrony USA, Pete Hegseth, zasugerował niedawno, że atak może nastąpić jeszcze wcześniej, określając zagrożenie, jakie Chiny stanowią dla Tajwanu, jako "nieuchronne".
Generał Sanders apeluje do Wielkiej Brytanii o pilne przyspieszenie zbrojeń. Zwiększenie sił zbrojnych jest "polisą ubezpieczeniową" przed ewentualnym, rosyjsko-chińskim, skoordynowanym działaniem. Jednocześnie podkreśla, że "dobrą rzeczą w odstraszaniu jest to, że jeśli działa, nigdy nie musisz iść na wojnę".
Sanders wzywa rząd do priorytetowego traktowania wydatków na obronność, skupiając się na projektach, które szybko zwiększą potencjał bojowy sił zbrojnych, w tym na wzmocnieniu krajowej bazy przemysłowej w celu masowej produkcji rakiet i dronów.
Źródło: Republika/The Times
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Najnowsze
