Szef Ubera, Dara Khosrowshahi poinformował, że ponad rok temu, hakerzy wykradli dane 57 mln użytkowników aplikacji Uber.
Uber podał w komunikacie, że do skradzionych danych należą nazwiska, adresy e-mail oraz numery telefonów. Wśród poszkodowanych, jest 50 mln pasażerów oraz 7 mln kierowców. Właściciel firmy przyznał, że nie poinformował wcześniej o tym ani władz ani klientów.
Khosrowshahi podał, że obejmując stanowisko we wrześniu, nie wiedział nic o wcześniejszej kradzieży. Zapewnił także, że numery rachunków bankowych ani kart kredytowych nie dostały się w niepowołane ręce, oraz że nic nie wskazuje na to, żeby wykradzione informacje zostały wykorzystane.
Szef Ubera powiedział również, że osoby które dokonały włamania do systemu zostały zidentyfikowane oraz zapewnił, że skradzione dane zostały zniszczone.
Agencja Bloomberg podała, że za zniszczenie skradzionych danych, firma zapłaciła hakerom 100 tys. dolarów.
Uber paid hackers thousands of dollars to keep secret a massive breach last year that exposed data of millions of users. @jim_finkle and @heathersomervil report: https://t.co/ws6CWmPN27 $UBER pic.twitter.com/pzkbP3pRBK
— Reuters Top News (@Reuters) 22 listopada 2017