Krzyż pokoju wrócił do Parlamentu Europejskiego. Zrobiony przez uczniów technikum w austriackim Wels krzyż dla Parlamentu Europejskiego, został przekazany europarlamentarzyście Othmarowi Karasa. Krzyż został zdjęty kilka miesięcy temu. Dziś znowu pojawił się w europarlamencie.
Niemiecki polityk, poseł Parlamentu Europejskiego Arne Gericke cieszy się z faktu, że krzyż powrócił na swoje miejsce, po - jak to ujął - wygnaniu. "Tym samym wartości chrześcijańskie Europy są znowu na właściwym miejscu" - powiedział.
Krzyż, który jest pomniejszoną kopią pięciometrowego krzyża, ustawionego w 2006 roku na jednej z gór w okolicach Ebensee w Górnej Austrii został umieszczony w głównym gmachu Parlamentu Europejskiego. Niestety pewnego dnia krzyż zniknął. W maju tego roku poseł Gericke apelował: - Przywróćcie krzyżowi reprezentacyjne miejsce, nie pozwólcie, by nadal tkwił zakurzony w sąsiedztwie składu rupieci, niedostępny dla ludzi.
Dziś krzyż wreszcie wrócił: - Ten krzyż to symbol Europy - wartości chrześcijańskich i to one znalazły znowu swoje miejsce w centrum. Bogu dzięki! - powiedział Gericke.
Powrót krzyża niech będzie dla europarlamentarzystów przyczynkiem do głębokiego nawrócenia i do tego, by nigdy nie stracić fundamentu prawdziwej Europy: chrześcijaństwa!
