Podczas obchodów 20. rocznicy masakry w Srebrenicy premier Serbii Aleksander Vucić musiał uciekać przed wściekłym tłumem. Ludzie wykrzykiwali w jego stronę wyzwiska i obrzucali go kamieniami. Jeden z nich trafił go w twarz. Władze BiH wyraziły ubolewanie z tego powodu.

Trzyosobowe Prezydium Bośni i Hercegowiny, które pełni rolę kolegialnej głowy państwa, wydało oświadczenie, w którym napisało, że potępia najostrzej atak i wyrażą głęboki żal z powodu tego, co się stało.

Władze BiH podkreśliły wagę obecności Vuczicia na obchodach i zapowiedziały śledztwo w celu najszybszego zidentyfikowania sprawców ataku.

Także szefowa dyplomacji UE Federica Mogherini zaapelowała do władz w Sarajewie o staranne zbadanie incydentu. Obecność serbskiego premiera na uroczystościach nazwała „historyczną”.

Natomiast MSZ Serbii zażądało od władz BiH, aby publicznie potępiły nazwany przez Belgrad „próbą zabójstwa” atak na premiera Vuczicia. W tym celu serbskie MSZ wysłało do resortu dyplomacji BiH notę protestacyjną. 

CZYTAJ TAKŻE:

„Allahu Akbar”, „śmierć czetnikowi”. Premier Serbii obrzucany kamieniami na uroczystości w Srebrenicy

Bośniacy upamiętnili 20. rocznicę masakry w Srebrenicy