Przejdź do treści
W TYM kraju gangi to coraz większy problem. Rząd postanowił interweniować!
facebook.com

Prawicowy rząd Szwecji zlecił policji przedstawienie statystyk o narodowości członków gangów. Sprawujący wcześniej władze socjaldemokraci nie widzieli potrzeby upubliczniania takich danych, obawiając się oskarżeń o rasizm, ale też krytyki masowej imigracji.

W przyjętym przez rząd w Sztokholmie rozporządzeniu wskazano, że dane takie jak obywatelstwo mogą obok innych, np. wieku czy płci, przyczynić się do poznania "pełnego obrazu sytuacji" problemu grup przestępczych. "Uważamy, że ważne jest, aby w statystykach widoczny był podział na obywateli Szwecji oraz obcokrajowców. Ma to znaczenie, na przykład we współpracy międzynarodowej w zwalczaniu przestępczości zorganizowanej oraz wysiłkach na rzecz wydalenia przestępców do ich rodzimych krajów" - podkreślił minister sprawiedliwości Gunnar Stroemmer.

Wcześniej policja szacowała, że w Szwecji ogólnie z gangami powiązanych jest 30 tys. osób, z czego 9 tys. działa w nich bezpośrednio, a 21 tys. je wspiera. Szczegółowy raport z podziałem na obywatelstwo członków gangów ma powstać do lutego 2024 roku. W poprzedniej kadencji parlamentu rządzący wówczas socjaldemokraci unikali wiązania wzrostu przestępczości zorganizowanej z napływem imigrantów. Politycy obawiali się stosowania "zbiorowej odpowiedzialności" wobec mniejszości narodowych i etnicznych, a także propagowania mowy nienawiści oraz rasizmu. Częściej mówiono o kwestiach socjalnych imigrantów niż przestępczości. Według prawicy nie chciano przyznać się do błędu, jakim była zgoda na masową imigrację z Bliskiego Wschodu oraz Afryki.

Tematem przestępczości wśród imigrantów rzadko zajmowała się podległa rządowi Rada ds. Zapobiegania Przestępczości (BRA). W 2019 roku naukowcy z Uniwersytetu w Linkoepingu opublikowali raport, w którym na podstawie rozmów z pracownikami BRA, dowiedziono, że organ ten był upolityczniony. "Stosowano cenzurę poprzez ukrywanie jednych statystyk oraz nadinterpretację innych, pozytywnych danych. Innym razem zdecydowano o niepublikowaniu raportu przed wyborami parlamentarnymi" - stwierdzono w dokumencie. Według gazety "Goeteborgs-Posten" zwykle chodziło o statystyki ukazujące nadreprezentację imigrantów.

Z analizy aktów oskarżenia dokonanej w 2021 roku przez dziennik "Dagens Nyheter" wynika, że większość sprawców strzelanin w Szwecji, 62 %, pochodzi z Bliskiego Wschodu albo Rogu Afryki (Somalii, Erytrei, Etiopii). Są wśród nich imigranci z Iraku, Syrii, ale również z krajów bałkańskich oraz Turcji.

W Sztokholmie od grudnia ubiegłego roku trwa krwawa wojna gangów, w której głównym rozgrywających jest poszukiwany międzynarodowym listem gończym jest 37-letni Rava Majid, zwany Lisem Kurdyjskim. Według policji poszukiwany listem gończym mężczyzna uciekł za granicę. Jak donosiły media, przestępca przez pewien czas przebywał w Turcji.

PAP

Wiadomości

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Najnowsze

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?