Ministrowie spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej zadecydowali podczas dzisiejszego spotkania o przedłużeniu sankcji gospodarczych wobec Rosji, w związku z jej zaangażowaniem w konflikt na Ukrainie oraz aneksją Krymu. Sankcje zostały przedłużone do 31 stycznia 2016 roku.
Dzisiejsza decyzja podjęta podczas spotkania w Luksemburgu, potwierdza deklaracje z marca br., kiedy unijni przywódczy dali do zrozumienia, że ograniczenia wobec Rosji zostaną utrzymane aż do momentu pełnego wdrożenia porozumień z Mińska. Sankcje zostały przedłużone do 31 stycznia 2016 roku - poinformowała rzeczniczka UE ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Maja Kocijančič.
#EU extended economic sanctions against #Russia until 31 January 2016, with a view to complete implementation of #Minsk agreements.
— Maja Kocijančič (@MajaEUspox) czerwiec 22, 2015
Władze w Moskwie określiły utrzymywanie sankcji jako "destrukcyjne" dla rosyjskiej gospodarki. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow komentując w zeszłym tygodniu działania UE, podkreślił, że rosyjska odpowiedź na sankcje będzie oparta na "zasadzie wzajemności", sugerując w ten sposób możliwość wprowadzenia zakazu importu jedzenia z Zachodu.
W marcu kraje UE zdecydowały o przedłużeniu o pół roku, do połowy września, sankcji wizowych i finansowych wobec 150 osób oraz 37 firm i organizacji odpowiedzialnych za podważanie integralności terytorialnej Ukrainy. Decyzja ta miała związek z ówczesną eskalacją walk na wschodniej Ukrainie, w tym z ostrzałem Mariupola, w którym zginęło 30 osób.
Czytaj więcej:
