Rosja potwierdziła. Ukraina uderzyła niewiarygodnie daleko
Ukraińskie służby specjalne (SBU) podały, że w wyniku ataków uszkodzonych lub zniszczonych zostało około 40 rosyjskich bombowców strategicznych. Miały one znajdować się na co najmniej trzech bazach lotniczych w Syberii. Bombowce te były wykorzystywane w atakach rakietowych na terytorium Ukrainy w ciągu ostatnich trzech lat konfliktu.
Władze lokalne z okręgu Usolski w obwodzie irkuckim ogłosiły "alert maksymalny" po ataku dronów. Gubernator obwodu irkuckiego, Igor Kobzew, poinformował na Telegramie o wprowadzeniu alertu, a także o spotkaniu operacyjnym z zarządem miasta i okręgu.
Ministerstwo Obrony Rosji oświadczyło, że "reżim w Kijowie" przeprowadził atak dronami FPV (kamikaze) na lotniska w Murmańsku, Irkucku, Iwanowie, Riazaniu i obwodzie amurskim. Z raportu ministerstwa, cytowanego przez Ria Novosti, wynika, że w Murmańsku i obwodzie irkuckim, w wyniku ataków dronów wystrzelonych z bliskiej odległości od lotnisk, "kilka jednostek sprzętu lotniczego się zapaliło".
Gubernator Kobzew poinformował o przechwyceniu ciężarówki, z której odpalano drony. Zapewnił, że "nie ma żadnego zagrożenia dla mieszkańców". Zaapelował również do mieszkańców o powstrzymanie się od filmowania, publikowania zdjęć ataków w mediach społecznościowych oraz o niepomaganie w ten sposób "wrogowi". Zapewnił, że sytuacja jest monitorowana i zwrócił się o cierpliwość w oczekiwaniu na wyniki śledztwa.
Według agencji Tass, w niedzielę, 1 czerwca, doszło do "pierwszego ataku dronów" w obwodzie irkuckim w Syberii, "na jednostkę wojskową we wsi Sriednij".
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
rannizabiciBriańskRosjakatastrofa kolejowaWydarzenia dniaświat
