UE zgodziła się na sankcje m.in. dla Rosji i Chin. Dotyczą one łamania praw człowieka
Ambasadorowie państw członkowskich przy UE dali w środę w Brukseli zielone światło dla nowych sankcji za łamanie praw człowieka. Dotyczą m.in. Rosji i Chin - przekazało źródło unijne.
Jak przekazało źródło, sankcje dotyczą 11 osób i 4 podmiotów z Chin, Erytrei, Libii, Korei Północnej, Rosji i Sudanu Południowego. Restrykcje mają zostać formalnie przyjęte w najbliższych dniach. Sankcje mają polegać na zamrożeniu aktywów i zakazie wjazdu na terytorium UE.
W grudniu 2019 roku ministrowie spraw zagranicznych państw UE dali zielone światło dla prac nad nowym reżimem sankcyjnym za łamanie praw człowieka. Prace przyspieszyła próba otrucia rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego, która miała miejsce w 2020 roku w Rosji. Ostatecznie udało się wprowadzić nowe regulacje. Reżim sankcyjny jest wzorowany na amerykańskiej ustawie Magnitskiego.
W 2012 roku amerykańska Izba Reprezentantów uchwaliła tzw. ustawę Magnitskiego, która pozwala amerykańskim władzom odmówić wydania wizy urzędnikom rosyjskim, odpowiedzialnym za przypadki łamania praw człowieka. Ustawa umożliwia też blokowanie kont bankowych tych osób.
Najnowsze
Muzeum Wyklętych pamiętało o ofiarach wydarzeń sprzed 44 lat
Nawrocki w rocznicę 13 grudnia: postkomuniści z marginalnym poparciem wrócili do władzy
Mela Koteluk spełniła marzenie o macierzyństwie. Pokazała pierwsze zdjęcie
