Rozmowa dotyczyła głównie kilku aktualnych spraw, które związek mają z prezydentruą Donalda Trumpa. Chodziło m.in. o śledztwo na temat udziału Rosji w wyborach prezydenckich.

– Mam nadzieję, że niedługo sprawa zostanie zakończona. Śledztwo powinno zakończyć się dawno temu ale czas nie jest tu najistotniejszy. Ważne, żeby doprowadzić je do końca i to muszę zrobić dla amerykanów nawet kosztem czasowym – mówił Trump.

Prezydent USA zaznaczył, że Moskwa nie miała żadnego bezpośredniego związku z jego wygraną.

– Jeśli Kreml zrobił co kolwiek, co przyczyniło się do mojej wygranej, chcę o tym wiedzieć. Moim zdaniem i według mojej wiedzy nie ma żadnego związku między moją kampanią prezydencką a ludźmi Putina. Rosja nie wpłynęła na głosowanie – zaznaczyła głowa państwa.

Szef Białego Domu dodał, że śledztwo zostanie zakończone i on osobiście tego dopilnuje. – Pragnę być tak samo mocny i stanowczy jak dobry. To się stanie! – mówił Donald Trump.