60 proc. Szwedów jest przeciwna tak licznemu przyjmowaniu uchodźców. Obywatele tego państwa chcą, by do granic kraju przybywało mniej migrantów. Dane zostały udostępnione przez sondaż Ipsos dla gazety "Dagens Nyheter".
– To jest dramatyczna zmiana, jeśli weźmiemy pod uwagę, że zaszła w tak krótkim czasie – powiedział prof. Marie Demker, politolog z Uniwersytetu w Goeteborgu.
W opublikowanym w niedzielę sondażu 41 proc. badanych opowiedziało się za znacznym zmniejszeniem liczby uchodźców, a 19 proc. stwierdziło, że ich przyjęcie należy ograniczyć ‘w pewnym stopniu”. Jedynie 12 proc. Szwedów jest zdania, że ich kraj powinien przyjmować więcej uchodźców.
W 2017 roku w Szwecji wnioski o azyl złożyło 25 tys. osób, wobec 29 tys. w 2016 roku. Rekordowy był rok 2015, gdy chęć pozostania w Szwecji zgłosiło 163 tys. migrantów. W konsekwencji jeszcze jesienią 2015 roku szwedzki rząd zaostrzył prawo migracyjne, wprowadzając m.in. tymczasowe pozwolenia na pobyt oraz ograniczając możliwość łączenia rodzin.
