Przejdź do treści
22:05 6 sierpnia dojdzie do spotkania prezydentów Andrzeja Dudy i Karola Nawrockiego z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią
20:27 Niezależne Stowarzyszenie Prokuratorów "Ad vocem" popiera stanowisko PKW, która ocenia, że prokuratura złamała prawo przy ponownym liczeniu głosów. "Działanie prokuratury poza ramami prawa wyborczego narusza zaufanie społeczne do instytucji państwowych"
19:54 Sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych zarekomendowała uchylenie immunitetu posłowi PiS Antoniemu Macierewiczowi. Prokurator zamierza postawić mu zarzut, że jako szef podkomisji smoleńskiej ujawnił ściśle tajne informacje
17:41 Warszawa: sąd przedłużył o sześć miesięcy areszt dla Mieszka R., podejrzanego o morderstwo na Uniwersytecie Warszawskim
17:20 Holenderski kolarz Olav Kooij wygrał w Legnicy pierwszy etap 82. Tour de Pologne
Wydarzenie 6 sierpnia przed Sejmem, przed oraz podczas zaprzysiężenia Karola Nawrockiego, odbędzie się wielkie zgromadzenie Polaków. Później - odbędzie się biało-czerwony Marsz na Plac Zamkowy
Zaproszenie Klub „Gazety Polskiej” w Perth Australia zaprasza na obchody 81. rocznicy Powstania Warszawskiego, 10 sierpnia 2025 r. (niedziela), g. 9.30 Msza św. - g. 10.45projekcja filmu „Sierpniowe Niebo. 63 Dni Chwały”, 35 Eighth Ave, Maylands
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Pabianice zaprasza na XI Festyn Patriotyczno-Rodzinny, 15 sierpnia 2025 r. godz. 10:00 Msza Św. Godz. 16:00 - rozpoczęcie, Parafia Św. Maksymiliana Marii Kolbego, ul. Jana Pawła II 46, Pabianice
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Szef Pentagonu: Wiarygodność USA wśród sojuszników naruszona przez wyjście z Afganistanu

Źródło: Fot. PAP/EPA/Patrick Semansky / POOL

Najwyższy rangą dowódca USA gen. Milley przyznał we wtorek w Senacie, że wiarygodność Stanów Zjednoczonych wśród ich sojuszników ucierpiała na skutek sposobu zakończenia wojny w Afganistanie. Generał dodał, że opowiadał się za pozostawieniem niewielkiego kontyngentu żołnierzy w tym kraju.

- Myślę, że nasza wiarygodność w oczach sojuszników i partnerów na świecie, a także w oczach naszych przeciwników, jest intensywnie rewidowana (...) myślę, że "szkoda" jest jednym ze słów, których można użyć - powiedział Milley podczas wysłuchania senackiej komisji ds. sił zbrojnych na temat Afganistanu.

Ocenie tej sprzeciwił się jednak szef Pentagonu Lloyd Austin, który uznał, że wiarygodność USA jest nadal solidna.

Milley, przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, przyznał również, że przed zapadnięciem decyzji o wycofaniu sił z Afganistanu opowiadał się za pozostawieniem 2,5-3,5 tys. żołnierzy USA w kraju, by w ten sposób zmusić afgańskie władze i talibów do politycznego zakończenia wojny.

Milley ocenił, że w wyniku wycofania wojsk z Afganistanu zapobieganie atakom ze strony terrorystów w Afganistanie będzie "dużo trudniejsze, lecz nie niemożliwe".

"Odbudowanie Al-Kaidy czy IS (Państwa Islamskiego) wraz z intencją do ataku na Stany Zjednoczone jest bardzo realną możliwością" - ocenił generał. "Musimy pamiętać, że talibowie byli i pozostają organizacją terrorystyczną" - dodał.

Przyznał, że jest "oczywiste", że wojna nie zakończyła się na korzystnych dla USA warunkach. Zasugerował, że zarówno poprzedni prezydent Donald Trump, jak i obecny Joe Biden popełnili błędy, wyznaczając datę ostatecznego wyjścia wojsk, zamiast uzależnić je od spełnienia konkretnych warunków.

Podobną ocenę wygłosił gen. Frank McKenzie, szef Dowództwa Centralnego, odpowiadającego za Bliski Wschód i Afganistan. McKenzie twierdził, że bez obecności sił USA w kraju dojdzie do zapaści afgańskich - zaznaczając jednak, że sądził, że dojdzie do tego w ciągu kilku miesięcy, a nie dni. Dodał przy tym, że sojusznicy Ameryki byli gotowi pozostać u boku amerykańskich żołnierzy.

Zeznania generałów przeczą twierdzeniom Bidena, który mówił, że żaden z jego doradców nie rekomendował pozostawienia w Afganistanie części wojsk. Biden twierdził, że w przypadku pozostawienia amerykańscy żołnierze znaleźliby się na celowniku talibów i ryzykowali stratami. Z tą oceną zgodził się Austin.

"Nasze rady były brane pod uwagę przez prezydenta (...) ale ten kraj nie potrzebuje generałów, którzy sami decydują, które rozkazy wykonają, a których nie. To nie jest nasza rola" - powiedział Milley w odpowiedzi na pytanie, dlaczego wojskowi nie zrezygnowali po tym, jak prezydent Biden postąpił wbrew radom.

Milley i inni stwierdzili też, że już po rozpoczęciu wycofywania sił USA z Afganistanu wszyscy wojskowi doradcy prezydenta jednoznacznie opowiedzieli się za zakończeniem ewakuacji zgodnie z planem do końca sierpnia. Jak dodali, w przeciwnym wypadku siły USA na lotnisku w Kabulu byłyby atakowane przez talibów, a przedłużenie ewakuacji nie zmieniłoby znacząco liczby ewakuowanych osób.

Mówiąc o samej ewakuacji, szef Pentagonu podkreślił, że USA były do niej przygotowane. Dodał, że przygotowania do ewakuacji cywilów z Afganistanu rozpoczęły się jeszcze w maju. Podkreślił też, że akcja ewakuacyjna "przekroczyła wszelkie oczekiwania", jeśli chodzi o liczbę osób.

Przyznał jednocześnie, że błyskawiczna zapaść afgańskich sił "zaskoczyła wszystkich", zaś USA nie doceniły "głębi korupcji" afgańskich dowódców. Dodał też - z czym zgodzili się wojskowi - że na demoralizację afgańskich sił wpłynęło porozumienie zawarte przez administrację Trumpa z talibami w Ad-Dausze w lutym 2020 r.

Milley ocenił, że porozumienie to - zawarte z pominięciem władz afgańskich - nakładało osiem zobowiązań na talibów i dziewięć na USA, z czego Ameryka spełniła wszystkie, zaś talibowie tylko jedno (nieatakowanie sił amerykańskich w Afganistanie). Dodał, że mimo złamania postanowień porozumienia wycofywanie wojsk było kontynuowane, zaś w listopadzie otrzymał on od prezydenta Trumpa rozkaz całkowitego wycofania wojsk do 15 stycznia 2021 r. Dodał przy tym, że po rozmowie z prezydentem rozkaz został wycofany i zastąpiony dodatkową redukcją sił USA w kraju.

PAP

Polecamy Sejm

Wiadomości

rząd wydał alert. Dotyczy także turystów

Pilna wiadomość dla turystów udających się do Portugalii

Karambol na autostradzie: ambulans zmiażdżony przez TIR-a, trzy ofiary śmiertelne

Dyrektor Instytutu Pileckiego zamierzał zorganizować seminarium… o zwrocie Niemcom dóbr kultury

Polskie zespoły przed kluczowymi meczami w eliminacjach

Trump ukarze Indie za kupowanie ruskiej ropy. Użyje swojej ulubionej "broni"... ceł

Niemiecki przykład rodziny imigranckiej z Syrii. Ku przestrodze!

Król o odebraniu immunitetu Macierewiczowi: ściga się człowieka, który sprawę wyjaśniał kompleksowo

Leon XIV do młodzieży: nie jesteście samotnymi pielgrzymami

Warchoł do rządu Tuska: przestańcie hańbić polski mundur i upokarzać tych, którzy go noszą [WIDEO]

"Zaświadczenie o niekaralności z kraju pochodzenia". Posłowie PiS domagają się zmian w branży taksówkarskiej

Bochenek dziwi się odwołaniu przez Hołownię spotkania z prezydentem. "Naciski na niego będą pewnie do ostatniego momentu"

Jest krótki, ale bardzo wymowny. Zobacz spot zapowiadający inaugurację Karola Nawrockiego

PKW odkłada decyzję w sprawie komisarzy wyborczych. Niezależni prokuratorzy piszą o łamaniu prawa

Prezydent nie kryje rozczarowania zrezygnowaniem przez Hołownię ze spotkania

Ambasador USA przy NATO: Putin jest chory i nielogiczny, ale raczej nie chce zmierzyć się z najpotężniejszym wojskiem na świecie

Najnowsze

rząd wydał alert. Dotyczy także turystów

Pilna wiadomość dla turystów udających się do Portugalii

Trump ukarze Indie za kupowanie ruskiej ropy. Użyje swojej ulubionej "broni"... ceł

Niemiecki przykład rodziny imigranckiej z Syrii. Ku przestrodze!

Król o odebraniu immunitetu Macierewiczowi: ściga się człowieka, który sprawę wyjaśniał kompleksowo

Leon XIV do młodzieży: nie jesteście samotnymi pielgrzymami

tragiczny wypadek na autostradzie we Włoszech

Karambol na autostradzie: ambulans zmiażdżony przez TIR-a, trzy ofiary śmiertelne

Dyrektor Instytutu Pileckiego zamierzał zorganizować seminarium… o zwrocie Niemcom dóbr kultury

Polskie zespoły przed kluczowymi meczami w eliminacjach