Stany Zjednoczone są przeciwne budowie nowych osiedli na Zachodnim Brzegu, którą zatwierdził rząd Izraela - poinformował w czwartek rzecznik Departamentu Stanu Vedant Patel. Teren, na którym ma powstać nowy kompleks wpisany jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Plan budowy osiedli został ogłoszony w środę przez izraelskiego ministra finansów Becalela Smotricza, który powiedział otwarcie, że powstanie tego kompleksu pozwoliłoby "walczyć z niebezpiecznym projektem utworzenia państwa palestyńskiego”.
USA zdecydowanie potępiły projekt Izraela.
"Każde z tych nowych osiedli utrudniałoby rozwój gospodarki i swobodę przemieszczania się Palestyńczyków oraz sprawiłoby, że rozwiązanie dwupaństwowe byłoby mniej realne”
– powiedział Patel. Dodał, że plan ten jest sprzeczny z prawem międzynarodowym, a Stany Zjednoczone potępiają rozwój izraelskiego osadnictwa na Zachodnim Brzegu.
Również izraelska organizacja pozarządowa Peace Now, promująca rozwiązanie dwupaństwowe, potępiła decyzję rządu.
Do terenu, na którym miałby powstać kompleks, przylegają domy palestyńskiej wioski Battir, słynącej z tarasów rolnych wpisanych na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO.
Administracja prezydenta Joe Bidena od lat potępia ekspansję izraelskiego osadnictwa na Zachodnim Brzegu. W ostatnim czasie USA nasiliły krytykę wobec skrajnie prawicowych szefów izraelskich resortów finansów i bezpieczeństwa narodowego, Becalela Smotricza i Itamara Ben Gwira, którzy są szczególnie przeciwni wynegocjowaniu rozejmu w Strefie Gazy i koncepcji dwupaństwowego rozwiązania konfliktu na Bliskim Wschodzie.
Izraelskie osadnictwo na okupowanym Zachodnim Brzegu jest nielegalny w świetle prawa międzynarodowego.
Źródło: PAP