W zeszłym roku w Boże Narodzenie sześciu imigrantów z Syrii i Libii zauważyło śpiącego mężczyznę na ławce. Okazało się, że to bezdomny Polak. Imigranci postanowili podpalić koc którym był przykryty – krótko potem otrzymali zarzuty usiłowania zabójstwa przez podpalenie.

Płonący koc pomogli ugasić pasażerowie berlińskiego metra. Polakowi na szczęście nic się nie stało.

Przed sądem główny oskarżony tłumaczył, że chciał śpiącemu „zrobić kawał” i jedynie „przestraszyć go”. Otrzymał wyrok 2 lat i 9 miesięcy więzienia.

Trzech innych oskarżonych zostało skazanych na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu. Dwaj pozostali zostaną wysłani na miesiąc do zakładu dla nieletnich.