Według najnowszych badań aż 70% wyborców twierdzi, że koszty życia wymykają się spod kontroli, a 65% wskazuje, że polityka imigracyjna jest poważnym problemem. Dodatkowo, 60% społeczeństwa uważa, że gospodarka zmierza w złym kierunku, przy czym największa liczba respondentów (35%) wymienia imigrację jako najpilniejszy problem wymagający rozwiązania​.

Choć sondaże wskazujące przewagę Harris mogą sugerować, że ma ona poparcie, wielu analityków twierdzi, że te dane mogą być niedoszacowane lub oparte na zamówieniach. Trump, w przeciwieństwie do obecnej administracji, zyskał reputację lidera, który ma pomysły na rozwiązanie tych problemów, w które - i tu pełna zgoda wśród wyborców - popadła Ameryka. Jego programy gospodarcze oraz plan działania dotyczący imigracji zyskują na popularności, zwłaszcza wśród wyborców zaniepokojonych obecnym stanem kraju.

Trump nie tylko trafnie identyfikuje najważniejsze kwestie, ale również oferuje konkretne rozwiązania, które zdaniem wielu są bardziej realistyczne i skuteczne niż propozycje Harris. Wielu Amerykanów uważa, że prezydentura Trumpa może przywrócić stabilność gospodarczą oraz kontrolę nad imigracją, a także zakończyć okres wojen, które targają światem. 

Donadl Trump był w 2015 roku liderem, ale teraz jest przywódcą, którego zaczęli doceniać także patrioci wśród partii Demokratycznej. Wielu sympatyków Demokratów ze świata biznesu i kultury zaczęło oficjalnie popierać Donalda Trumpa podkreślając znaczenie jego potencjalnej prezydentury w niezywkle ważkim momencie historii świata i historii Stanów Zjednoczonych.

Sondaże mogą nie odzwierciedlać pełnej rzeczywistości, a rzeczywiste poparcie dla Trumpa może być znacznie większe niż obecnie sugerowane. Zmiany nastrojów wśród wyborców, zwłaszcza w kluczowych stanach, mogą przynieść nieoczekiwane rezultaty w nadchodzących wyborach, szczególnie w obliczu rosnącego niezadowolenia z polityki obecnej administracji. Kluczem wyborczym w tegorocznych wyborach będzie imigracja i gospodarka. 

Źródło: Republika/Politico