Flotylla do Gazy finansowana przez Hamas, bez pomocy humanitarnej

Izraelska agentka, która infiltrowała flotyllę do Gazy, ujawniła, że misja, przedstawiana jako humanitarna, była finansowana przez Hamas i Bractwo Muzułmańskie, a statki nie przewoziły pomocy. Nagrania z ukrytej kamery, pokazane w izraelskiej telewizji, potwierdzają, że celem flotylli była propaganda, a nie wsparcie dla Palestyńczyków.

Izraelska agentka, działając pod przykrywką jako wolontariuszka, infiltrowała flotyllę do Gazy, nagrywając z ukrytej kamery rozmowy organizatorów. Ujawniła, że misja, promowana jako humanitarna, była finansowana przez Hamas i Bractwo Muzułmańskie, a jej celem była propaganda, a nie dostarczenie pomocy. Nagrania, wyemitowane przez izraelską telewizję i udostępnione przez organizację ACOM, pokazują spotkania w Jordanii i na Uniwersytecie Berkeley, gdzie organizatorzy przyznali, że flotylla miała charakter polityczny.

Agentka, która wsiadła na jeden ze statków, potwierdziła, że były one niemal puste, bez znaczących zapasów pomocy humanitarnej. Jej relację wspiera nagranie izraelskiego żołnierza, który pokazał niemal pustą ładownię jednego ze statków, gdzie podróżowały m.in. Ada Colau, była burmistrz Barcelony, Greta Thunberg oraz aktywistka znana jako „Barbie Gaza”. Izraelskie władze twierdzą, że flotylla była wspierana logistycznie i finansowo przez grupy powiązane z Hamasem. Generał brygady Effie Defrin, rzecznik armii, stwierdził, że istnieją dowody na udział przedstawicieli Hamasu w Europie w organizacji projektu. Rzecznik MSZ Izraela, Eden Bar Tal, oskarżył organizatorów o szukanie politycznych prowokacji, a nie dostarczanie pomocy humanitarnej.

Źródło: Republika

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. 

Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube

Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB

Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X