Moskwa zgodziła się na dostarczenie Pekinowi 24 najnowocześniejszych myśliwców Su-35 – informuje rosyjski dziennik "Kommiersant". Wartość transakcji szacuje się na 2 mld dolarów.
Dziennik podkreśla, że umowa zacieśni stosunki wojskowe między Rosją i Chinami, a Kreml, który ma otrzymać ok. 2 mld dolarów, potrzebuje zastrzyku finansowego z powodu sankcji, które USA i UE nałożyły w związku z rosyjskim zaangażowaniem na Ukrainie.
"Kommiersant" informuje, że oba kraje negocjowały kontrakt zbrojeniowy od 2011 r. Za każdy samolot Chiny mają zapłacić ok. 83 mln dolarów. Dziennik przypomina, że niedawno Pekin zakupił od Moskwy sześć kompleksów rakietowych S-400 o wartości 3 mld dolarów.
Wielozadaniowe myśliwce Su-35 (w kodzie NATO Flanker-E) to maszyny generacji 4+, o dalekim zasięgu. Rozwijają prędkość do 2,5 tys. km na godzinę. Promień rażenia – ok. 1,6 tys. km. Rozmówcy "Kommiersanta" ocenili rosyjsko-chiński kontrakt mianem "bezprecedensowego".