Przejdź do treści

Rodziny ofiar WTC, nie chcą Bidena na uroczystościach. Zbliża się 20. rocznica

Źródło: Fot. PAP/EPA/YURI GRIPAS / POOL

Rodziny ofiar zamachów terrorystycznych z 11 września 2001 r. zaapelowały w piątek do prezydenta Joe Bidena, aby nie brał udziału w uroczystościach rocznicowych, jeśli nie ujawni sklasyfikowanych jako tajne dokumentów dotyczących tej tragedii.

Apel w tej sprawie zawarty w liście do prezydenta podpisało ok. 1800 osób, które domagają się, aby ujawnił on dokumenty mające zawierać informacje potwierdzające zaangażowanie Arabii Saudyjskiej w te zamachy.
Sygnatariusze apelu podkreślili, że jeśli to nie nastąpi, to prezydent powinien powstrzymać się od udziału w uroczystościach poświęconych uczczeniu pamięci ofiar tragedii.

Co mówią rodziny ofiar ataków na World Trade Center?

- Nie możemy w dobrej wierze i w uszanowaniu pamięci poległych, chorych i rannych... powitać prezydenta, dopóki nie wywiąże się z jego zobowiązania — napisano w liście. W zamachach terrorystycznych z 11 września 2001 r. dokonanych przy użyciu uprowadzonych samolotów pasażerskich, w Nowym Jorku, Waszyngtonie i Pensylwanii zginęło ok. 3 tys. osób. Według oficjalnych ustaleń, zamachów dokonali członkowie terrorystycznego ugrupowania Al Kaida. 15 z 19 zamachowców miało być Saudyjczykami.

Rodziny ofiar od dawna twierdzą, że rząd Arabii Saudyjskiej był uprzedzony o atakach i nie zrobił nic, aby nim zapobiec. Wystąpiły nawet przeciwko temu rządowi na drogę sądową. Saudyjczycy zaprzeczają jakoby byli w jakikolwiek sposób zamieszani w te ataki. W ub. miesiącu przesłuchano pod przysięgą kilku byłych funkcjonariuszy saudyjskich, ale treści ich zeznań nie ujawniono, co dodatkowo wzburzyło rodziny ofiar. 

Administracje prezydentów George'a W. Busha, Baracka Obamy i Donalda Trumpa konsekwentnie odmawiały ujawnienia wszystkich dokumentów dotyczących zamachów, uzasadniając to względami bezpieczeństwa narodowego. Zamachy stały się bezpośrednim powodem do ogłoszenia przez Amerykanów światowej „wojny z terrorem”, w tym do inwazji wojsk USA na Afganistan, gdzie mieli znajdować się przywódcy ugrupowania, a później na Irak.




PAP

Wiadomości

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Najnowsze

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa