"To były bardzo niezobowiązujące negocjacje do tyczące pokoju na Ukrainie, bo udział brało w nich ponad 40 państw, reprezentowanych przez polityków nie najwyższego szczebla. Były jednak ważne, bo udział Chin był wyraźnym nieprzyjaznym gestem tego mocarstwa w Stosunku do Rosji. Ważne jest takze miejsce obrad - Arabia Saudyjska. Państwo to stara się zachować równy dystans do stron konfliktu, ale warto pamiętać, że monarchia Saudów przekazała dotąd na pomoc Ukrainie 200 mld USD", mówi ekspert d.s. Bliskiego Wschodu Paweł Rakowski. Cała rozmowa w oknie obok. Polecamy!
"Mówiono o bardzo ważnych sprawach, w tym o eksporcie ukraińskiego zboża. Podkreślono także, że integralność terytorialna Ukrainy nie może być podważana", mówi Paweł Rakowski.