Miejscowe władze poinformowały, że Tsunami, które w sobotę przeszło Cieśniną Sundajską między indonezyjskimi wyspami Jawa i Sumatra spowodowało śmierć co najmniej 429 osób, ponad 1485 odniosło obrażenia, a 154 uznaje się za zaginione.
Poprzedni oficjalny bilans ofiar mówił o 373 zabitych i blisko 1460 rannych.
Rzecznik indonezyjskiej agencji ds. zwalczania skutków katastrof przekazał, że liczba ofiar może jeszcze rosnąć, bo z powodu zniszczonych dróg i mostów nie ma wciąż dostępu do niektórych dotkniętych kataklizmem regionów
Tsunami pozbawiło dachu nad głową blisko 16,1 tys. ludzi, a także zniszczyło blisko 900 budynków, ponad 70 hoteli i ponad 400 łodzi.
Akcja poszukiwawczo-ratunkowa trwa. Uczestniczą w niej Lekarze bez Granic, a ONZ zaoferowało pomoc humanitarną i logistyczną, głównie w zakresie transportu i kuchni polowych.
Według indonezyjskich władz i mediów, przyczyną tsunami były najpewniej wstrząsy i osunięcia dna morskiego po piątkowej erupcji wulkanu Krakatau. Według rzecznika BNPB nie widać było żadnych oznak zbliżającego się tsunami, które uderzyło 25 minut po wybuchu wulkanu.