Senator z Vermont Bernie Sanders wygrał kolejny etap w walce o nominację Demokratów na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych. Sanders zdeklasował byłą sekretarz stanu Hillary Clinton w niewielkim stanie Wyoming. To jego siódme zwycięstwo z rzędu – podaje CNN.
Sanders uzyskał 55,7 proc. głosów, natomiast jego rywalka 44,3 proc. Republikański Komitet Narodowy w wydanym wczoraj oświadczeniu przyznał, że za Clinton ciągnie się "żenujący ciąg porażek" i to znak, że pierwsza dama będzie do pokonania.
Mimo wygranej w Wyoming, w wyścigu o fotel prezydencki wciąż prowadzi Hillary Clinton, która wygrała w 20 ważnych stanach. Była senator ma przewagę 219 delegatów. Biorąc pod uwagę również "superdelegatów", którzy zawsze biorą udział w konwencji, Clinton ma już poparcie 1 773 delegatów, natomiast Sanders 1 117. Do nominacji potrzebne jest poparcie 2 383 delegatów.
Jeśli chodzi o Republikanów, większość prawyborów wciąż wygrywa Donald Trump. Jego główny kontrkandydat, Ten Cruz, liczy jednak na wygraną w stanie Kolorado.
Wybory prezydenckie w USA odbędą się 8 listopada.
CZYTAJ TAKŻE:
Rubio próbuje zablokować nominację Trumpa? „Bezprecedensowe zdarzenie”
Jurasz o prawyborach w USA: Clinton jest najlepszą kandydatką dla Polski
Cruz i Sanders wygrywają w Wisconsin. "Dziś jest punkt zwrotny"
