Wojska wycofały się z linii frontu z powodu ogromnych strat
Według informacji podanych przez Ukrinform, powołującego się na doniesienia "The New York Times", północnokoreańskie wojska, które wspierały siły rosyjskie w wojnie przeciwko Ukrainie, zostały wycofane z linii frontu w obwodzie kurskim. Decyzja ta jest podyktowana masowymi stratami, jakie poniosły te oddziały.
Amerykańscy urzędnicy, cytowani przez "The New York Times", informują, że od prawie dwóch tygodni nie zaobserwowano obecności żołnierzy północnokoreańskich na pierwszej linii frontu w tym regionie. USA sugerują, że wycofanie może być tymczasowe i nie wykluczają powrotu tych wojsk po dodatkowym przeszkoleniu lub znalezieniu przez Rosję nowych sposobów ich wykorzystania, aby uniknąć tak wysokich strat.
Źródła amerykańskie spekulują, że zaangażowanie Korei Północnej w konflikt może wynikać z nadziei Kim Dzong Una na przyszłe wsparcie ze strony Rosji, w tym pomoc w programie rakietowym i wsparcie dyplomatyczne w ONZ.
Andrij Kowalenko, szef Centrum ds. Przeciwdziałania Dezinformacji, zauważył, że żołnierze północnokoreańscy nie potrafili odnaleźć się w warunkach ciągłego ostrzału dronów i artylerii ukraińskiej.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
W punkt: goście ostro o Bachmannie i ataku Tuska na NBP: „Niech się pan Szwab odstosunkuje od polskiego złota”
Czarnek: przez ideologiczną głupotę kierownictwa MEN dzieci nie będą miały żadnych zajęć z edukacji seksualnej
Holecka: dlaczego Żurek rezygnuje z losowania sędziów? Andruszkiewicz: może trzeba zadzwonić do pana Nowaka lub Grodzkiego?
Najnowsze
Czworo Polaków w II etapie Konkursu Chopinowskiego
W punkt: goście ostro o Bachmannie i ataku Tuska na NBP: „Niech się pan Szwab odstosunkuje od polskiego złota”
Auto uderzyło w nastolatków - jeden zginął, trzech jest w szpitalu. Sprawca zbiegł
