Policja udaremniła zamach w Berlinie. Celem był półmaraton, w którym uczestniczyło 36 tys. osób
Berlińska policja zatrzymała 4 mężczyzn, którzy są powiązani z Państwem Islamskim. Jeden z nich planował dokonać ataku podczas niedzielnego półmaratonu. Są oni powiązani z Anisem Amrim, który dokonał zamachu na świąteczny market w grudniu 2016 roku.
W Berlinie zatrzymano 4 mężczyzn. Jeden z nich planował atak podczas niedzielnego półmaratonu. "Die Welt" informuje, że napastnik planował zaatakować nożem uczestników oraz widzów imprezy. Organizatorzy informują, że miała ona zgromadzić nawet 36 tys. osób.
Zatrzymani mężczyźni byli od dłuższego czasu obserwowani przez służby. Powodem były ich powiązania z Anisem Amrim, bojownikiem Państwa Islamskiego, który dokonał zamachu na jarmark bożonarodzeniowy w grudniu 2016 roku.
Pierwszą ofiarą Amrima był polski kierowca, który został zamordowany. "Die Welt" informuje, że atak na uczestników półmaratonu miał być odwetem za śmierć Tunezyjczyka, który został zastrzelony w Mediolanie.
- Realne zagrożenie podczas zawodów było małe, gdyż mężczyzna, który planował atak od dawna znajdował się pod obserwacją policji - ocenił ,,Die Welt''.
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Najnowsze
Semeniuk-Patkowska: władza dba o to, żeby prawda o dronach nie wypłynęła?
Prezydent chce pilnych wyjaśnień od rządu w sprawie rakiety, która zniszczyła dom na Lubelszczyźnie
Sikorski zaatakował prezydenta ws. reparacji. Przydacz ostro odpowiedział
