Przejdź do treści

Pielasa: Sankcje powinny uderzyć w reżim Łukaszenki, nie w społeczeństwo białoruskie

Źródło: Telewizja Republika

W drugiej części programu "Wolne głosy" na antenie TV Republika redaktor Marcin Bąk rozmawiał z Siarhiejem Pielasą, dziennikarzem i publicystą Biełsatu, o unijnych sankcjach dla osób odpowiedzialnych za fałszerstwa wyborcze oraz brutalne zachowania wobec uczestników pokojowych protestów na Białorusi.

– Z jednej strony mamy wspólną pozycję polityczną, jeżeli chodzi o Brukselę, a z drugiej strony mamy dość poważny problem, ponieważ UE do dziś nie poradziła sobie z zatwierdzeniem skromnej listy sankcji wobec urzędników Łukaszenki zamieszanych w fałszerstwa wyborcze i przemoc wobec uczestników pokojowych protestów. Chodzi konkretnie o weto, które postawił rząd Cypru - wskazał Pielasa.

– Kwestia sankcji miała być ponownie omawiana na zeszłotygodniowym szczycie, jednak z uwagi na to, że koronawirus zaatakował ochroniarza szefa RE, szczyt przełożono. Mam nadzieję, że Cypr skasuje swoje weto - podkreślił dziennikarz.

– Są różne możliwości, np. nieudzielanie kredytów Mińskowi lub przejrzenie tej pomocy finansowej, którą Mińsk od UE jednak dostaje, chociażby tych 53 mln euro zapowiadanych przez szefową KE. Z tych pieniędzy 50 mln euro miało pójść na pomoc w walce z Covid-19 i zdecydowana większość dostanie się w ręce państwowe. Oprócz sankcji są różne inne możliwości nacisku, oczywiście głównie ekonomiczne. Mam nadzieję, że uda się przekonać Cypr, aby wycofał się z weta - dodał. 

Prowadzący pytał swojego rozmówcę również o to, czy na sankcjach nie ucierpią obywatele Białorusi.

– Oczywiście, Łukaszenka nie ucierpi, ale sytuacja na Białorusi się skomplikuje, pojawi się więcej niezadowolonych. Te sankcje, jeżeli już Unia Europejska zacznie je wprowadzać, a zakładam, że na razie nie, bo póki co nie jest w stanie wprowadzić nawet personalnych, to będą one przemyślane i bardzo precyzyjne. Chodzi o to, aby sankcje uderzyły w reżim Łukaszenki, nie atakując zwykłych obywateli - podkreślił Siarhiej Pielasa. 

– Czy tak się da? To dość trudne pytanie. Przede wszystkim warto myśleć o przekierowaniu strumieni finansowych bardziej w kierunku ukraińskiego społeczeństwa. W ten sposób bardziej należy myśleć, bo okres dialogu z Łukaszenką jest z jego powodu, z jego winy, już zakończony - dodał dziennikarz. 

TV Republika

Wiadomości

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa

Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa

Najnowsze

Samochód wyciągnięty z jeziora. Właściciel był pod wpływem alkoholu

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę