Występując na forum ONZ, papież Franciszek zwrócił przede wszystkim uwagę na potrzebę pokoju, dbania o środowisko i pomocy imigrantom z Bliskiego Wschodu.
Jak zaznaczył papież, winą za niszczenie środowiska można obarczyć "egoistyczne i bezgraniczne pragnienie władzy i dóbr materialnych". Przestrzegł w tym miejscu przed niebezpieczeństwami wynikającymi ze zmian klimatycznych. – Każda krzywda wyrządzona środowisku to krzywda wyrządzona ludzkości – powiedział.
Papież Franciszek skrytykował działania supermocarstw w sprawie Bliskiego Wschodu, zwłaszcza wobec Syrii oraz Iraku. Mówił o sytuacji, w jakiej znalazło się tamte społeczeństwo, które albo musi uciekać, ale stać się niewolnikami we własnym kraju.
Z pozytywną oceną ze strony papieża spotkał się z kolei kontrakt nuklearny podpisany miedzy Iranem i innymi supermocarstwami.
Franciszek jest czwartym papieżem, który odwiedził siedzibę ONZ.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: