Otworzono ogień na granicy Litwy z Białorusią
Podczas pościgu na granicy Litwy i Białorusi został zastrzelony mężczyzna podejrzewany o przemyt. Zdarzenie potwierdziła służba graniczna. "Policja wszczęła śledztwo w sprawie incydentu" - podała Służba Ochrony Granicy Państwowej Litwy w komunikacie.
Cała akcja wydarzyła się w okolicy miejscowości Podwarańce na granicy Litwy i Białorusi w sobotę wieczorem. Podczas poszukiwania przemytników na drodze pojawił się podejrzany samochód Volkswagen Passat. Kierowca nie zareagował na sygnały służb granicznych i zaczął uciekać. W trakcie pościgu mężczyzna przejechał blisko znajdującego się w okolicy funkcjonariusza.
Funkcjonariusz, by powstrzymać kierowcę, oddał jeden strzał w kierunku samochodu. Auto po pewnym czasie się zatrzymało, a po przybyciu funkcjonariuszy okazało się, że kierowca nie żyje. W samochodzie znaleziono mnóstwo nielegalnych papierosów. "Policja wszczęła śledztwo w sprawie tego incydentu" - podała Służba Ochrony Granicy Państwowej Litwy w komunikacie wydanym w niedzielę.
Najnowsze
Muzeum Wyklętych pamiętało o ofiarach wydarzeń sprzed 44 lat
Nawrocki w rocznicę 13 grudnia: postkomuniści z marginalnym poparciem wrócili do władzy
Mela Koteluk spełniła marzenie o macierzyństwie. Pokazała pierwsze zdjęcie
