Przejdź do treści

Oddziały Putina na terytorium Niemiec? "Czekają na rozkaz"

Źródło: FLICKR/ JEDIMENTAT44/ CC BY 2.0

Znany niemiecki dziennikarz i publicysta Boris Reitschuster ujawnił, że prezydent Rosji Władimir Putin ma bezpośredni nadzór nad siatką elitarnych jednostek wojskowych w Niemczech, które stacjonują w całym kraju. Zdaniem publicysty, niemieckie władze mają ignorować tę informację.

Reitschuster zawał swoje informacje w swojej najnowszej książce pt. "Ukryta wojna Putina”. Według niego jednostki kontrolowane przez Władimira Putina kształcą się w sieci szkół, gdzie trenuje się na bazie sportu "Systema”, w których oprócz zwykłych sportowców, trenują także specjalne oddziały rosyjskie.

Oddziały szkolące się w „Systemie” mają przeprowadzać swoje ćwiczenia na terenie szwajcarskich Alp i w Czechach. Zdaniem Reitschustera system szkół powiązany jest z Kozakami i rosyjskimi "Nocnymi Wilkami".

W tamtym roku na terenie Niemiec zidentyfikowano około 300 mężczyzn, którzy należeli do struktur "Systema”. Wśród nich znaleźli się żołnierze, członkowie niemieckiej policji i wojska GSG9 i KSK, a także policjanci i pracownicy wymiaru sprawiedliwości. – Te oddziały bojowe ulokowane w kraju wroga to filar, na którym Putin opiera swoją wojnę z Zachodem – przekonuje dziennikarz.

"Czekają na rozkaz z Moskwy”

Zachodni wywiad stwierdził z kolei, że celem szkół jest "wywołanie niepokoju i zamieszek”, a także szerzenie wartości antydemokratycznych i werbowanie przyszłych elit. Dziennik "Bild” natomiast dodał, że ludzie związani z "Systemą” wchodzą w struktury prawicowe na terenie Niemiec i prowadzą kampanie dezinformacyjne.

Reitschuster w wywiadzie dla "Deutsche Welle" powiedział, że rosyjskie oddziały na terenie Niemiec mogą liczyć od 250 do 300 ludzi. – Przysposabia się ich nie tylko do walki wręcz, a także do obchodzenia się z ładunkami wybuchowymi, bronią palną i uczy sabotażu. Potem wracają do Niemiec i czekają na rozkaz z Moskwy – uznał.

"Dziwi mnie łatwowierność i naiwność Zachodu”

Zdaniem dziennikarza większość z tych osób, to obywatele Niemiec lub osoby z podwójnym obywatelstwem, a niektórzy z nich pracują w Bundeswehrze i policji. – Gdy Krajowy Urząd Ochrony Konstytucji złapał dwóch takich mężczyzn, powiedzieli: jesteśmy rosyjskimi oficerami i żądamy odpowiedniego traktowania – dodał.

Reitschuster dodał, że Zachód ma zbyt słabą pamięć historyczną i zapomniał, jakie metody były stosowane w czasach zimnej wojny. – Muszę tu nadmienić, że stworzenie takich putinowskich oddziałów, szkolenia bojowników i działalność rosyjskich agentów szpiegów w Niemczech były dla mnie mniejszym zaskoczeniem, niż naiwność i łatwowierność Zachodu – stwierdził.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Władimir Putin przyjął na Kremlu przedstawicieli niemieckiego biznesu

Putin buntuje Niemców rosyjskiego pochodzenia przeciwko rządowi?

 

dw.com, telewizjarepublika.pl

Wiadomości

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sędzia nie może być tchórzem - mówi I Prezes SN Małgorzata Manowska

MŚ piłkarzy ręcznych. Pierwsze zwycięstwo Polaków

Amerykanie są w szoku słysząc o walce z wolnymi mediami w Polsce

Jabłoński: widać zdecydowane działania Trumpa. Dzisiaj nikt nie powinien psuć relacji z USA

Trzaskowski chwali się... spadkiem w sondażach

Stanowski chce być kandydatem, ale nie prezydentem

Wzrosła liczba ofiar śmiertelnych pożaru w tureckim hotelu

Najnowsze

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Rosja zaczyna tonąć. Co ją ciągnie na dno?

Autorka Harry'ego Pottera do ideologów gender po dekrecie Trumpa

Liga Mistrzów. Majecki zatrzymał Aston Villę Casha

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki