Polonia w Moskwie celebrowała Święto Niepodległości. Śpiewali patriotyczne pieśni i recytowali wiersze. Na spotkaniu w salach moskiewskiej parafii pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny Polonia wspominała bohaterów XIX-wiecznych powstań i Polaków, którzy stracili życie w okresie stalinizmu.
Tradycyjnie już, dziś 11. listopada, rodacy mieszkający w Rosji złożyli kwiaty i zapalili znicze na mogiłach bohaterów walczących o wolną Polskę.
– Chcieliśmy też w tak szczególnym dniu być razem, aby móc słyszeć wokół siebie język polski - mówił Dmitrij Wierzbicki z Domu Polskiego w Moskwie.
Najstarsi członkowie moskiewskiej wspólnoty polonijnej wspominali też czasy, kiedy władze Związku Radzieckiego blokowały organizowanie obchodów Święta Niepodległości. – Starano się marginalizować historię zaborów, niepodległościowych zrywów i ten okres, gdy się odrodziło polskie państwo - mówił w rozmowie z Polskim Radiem.
