Podczas konferencji prasowej z udziałem Davida Camerona Obama oświadczył, że jeśli Brytyjczycy zdecydują w czerwcowym referendum na opuszczenie UE, to ich kraj wyląduje "na końcu kolejki” w rozmowach handlowych. – Pojawiają się opinie, co zrobią Stany Zjednoczone, jeśli Wielka Brytania opuści UE. Pomyślałem, że chcielibyście to usłyszeć z ust prezydenta. Wielka Brytania będzie na końcu kolejki, będzie partnerem handlowym drugiej kategorii – powiedział prezydent USA.

Obama zaznaczył, że gdyby sam był obywatelem Wielkiej Brytanii, to poważnie zastanowiłby się nad przecięciem relacji gospodarczych z krajem, do którego trafia 44 proc. brytyjskiego eksportu.

"Nie jestem tu, aby ugrać jakieś głosy" 

Amerykański prezydent zaznaczył, że decyzja w sprawie wyjścia z Unii będzie suwerenną decyzją obywateli brytyjskich, lecz dodał, że ważne jest, aby usłyszeli opinię prezydenta sojuszniczego państwa. – To jest decyzja, którą podejmą Brytyjczycy. Nie przychodzę tu, aby ugrać jakieś głosy. Sam nie będę przecież głosować. Wyrażam tylko opinię, a w państwach demokratycznych, wszyscy powinni usłyszeć jak najwięcej argumentów – mówił prezydent Barack Obama.

Prezydent USA przybył do Londynu, aby uczcić 90. urodziny królowej Elżbiety II. Towarzyszy mu żona Michelle, para zostanie w stolicy do soboty. Jest to piąta wizyta Baracka Obamy w Wielkiej Brytanii jako prezydenta USA.   

The conference has been running now for an hour. Tells a lot about how important the issue & to get the words right. pic.twitter.com/0edFtRqu3M

— Jakub Krupa (@JakubKrupa) 22 kwietnia 2016

EU referendum could be over by the time this presser ends

— James Lyons (@STJamesl) 22 kwietnia 2016

CZYTAJ RÓWNIEŻ 

Obama apeluje do Brytyjczyków, aby pozostali w Unii Europejskiej 

Premier Szkocji: Jeśli Wielka Brytania opuści Unię, przeprowadzimy referendum w Szkocji