„Fabryki papieru, takie jak PM2 Eisenhuettenstadt i Leipa w Schwedt, odprowadzają do Odry ścieki o temperaturze powyżej 30 stopni. Czy należy to przemyśleć w czasach umierania ryb i kwitnienia glonów?” - zastanawia się portal gazety "Maerkische Oderzeitung" (MOZ) w tekście zatytułowanym: "Ciepłe ścieki z papierni nad Odrą - czynnik ryzyka umierania ryb?"
Zasolenie, zanieczyszczenie, niska woda, wysokie temperatury - wszystkie te czynniki sprzyjają zakwitowi toksycznych glonów i doprowadziły do śmierci ryb w Odrze rok temu - przypomina portal.
W Brandenburgii wzdłuż 162-kilometrowego brzegu nie ma zbyt dużej ilości przemysłu, który zanieczyszczałby rzekę. Według Ministerstwa Środowiska Brandenburgii, agencja środowiska (Landesumweltamt) sprawdziła rok temu duże zrzuty ścieków, aby zbadać, czy są one zgodne z zatwierdzonymi wartościami.
"Ścieki w podwyższonej temperaturze wpływały do Odry, która i tak była narażona na wysokie temperatury" - pisze MOZ.
Ścieki z zakładu mogą być odprowadzane w temperaturze 30 stopni Celsjusza. Do oczyszczalni trafiają ścieki z kilku firm, ale głównie z papierni PM2. "Na początku procesu oczyszczania woda ma od 35 do 36 stopni C, po czym musimy ją schłodzić o sześć stopni. Mamy dwie wieże chłodnicze, ale jedna z nich nie jest w stanie tego zrobić z powodu zwapnienia" - wyjaśnia Juergen Koepke, kierownik oczyszczalni ścieków.
Agencja ochrony środowiska "była świadoma problemu. Granica 30 stopni C została przekroczona po raz pierwszy w marcu ubiegłego roku" - pisze MOZ. W dniu 8 sierpnia 2022 r. temperatura ścieków wynosiła 34 stopnie - to prawie dziesięć stopni więcej niż miała woda w Odrze.
MOZ zwraca w swoim tekście uwagę, że "ciepłe ścieki to typowy problem dla producentów papieru".