Witalij Kliczko nie ma absolutnie żadnych wątliwości. Putin nie zatrzyma się na Kijowie i granicy z Polską, "pójdzie tak daleko, jak mu na to pozwolimy". W wywiadzie dla dziennika Bild jego brat Wołodymyr twierdzi też, że jeżeli Europa w porę się nie obudzi to "wojna zapuka także do drzwi (...) Niemców".
Pytany, czy jego zdaniem rosyjski prezydent spróbuje ponownie zaatakować Kijów, Witalij Kliczko podkreśla, że "Kijów był i pozostaje celem" Rosji, ale nie wyznacza on końca terytorialnych ambicji tego kraju.
„Millionen Menschen, deren Leben Putin zerstört hat, haben den riesigen Wunsch: Putin muss gehen oder verschwinden – oder der liebe Gott muss ihn zurücknehmen.“ @Vitaliy_Klychko und @Klitschko im großen @BILD Gespräch 👇 https://t.co/md4JiUpW6G
— Paul Ronzheimer (@ronzheimer) June 12, 2022
"Putin sam twierdzi, że rości sobie prawo do całego byłego terytorium Rosji. Będzie maszerował dalej. Jego zainteresowanie nie kończy się na Kijowie i granicy z Polską. Jestem głęboko przekonany, że Putin posunie się tak daleko, jak mu na to pozwolimy" - ocenia.
zobacz też: Republika w Davos. Wołodymyr Kliczko dziękuje Polsce za pomoc [wideo]
Brat Witalija, były mistrz świata w boksie Wołodymyr, w rozmowie z "Bildem" ostrzega, że wojna może przekroczyć też linię Bugu i Odry.
