W Lubece doszło do bijatyki z udziałem mężczyzn o ciemnej karnacji. Po szkolnej imprezie dwie zwaśnione strony ruszyły na siebie bez żadnej litości okładając pięściami i kopiąc. W sieci pojawiły się nagrania dokumentujące to szokujące zdarzenie, a niemiecka policja ostrzegła przed… ich rozpowszechnianiem. Niemiecka policja chce cenzurować sieć?
"Policja niemiecka grozi odpowiedzialnością karną osobom, które są w posiadaniu nagrań z arabskiej bijatyki w centrum Lubeki. Domaga się nie tylko zaprzestania rozpowszechniania filmów ale również wykasowania ich z własnych urządzeń. Jasne. Po co babcię denerwować", napisał na Twitterze korespondent TVP w Niemczech Cezary Gmyz.
Dziennikarz zauważył, że film nadal można znaleźć na stronie internetowej bulwarówki "Bild".
Zbigniew Czaban, kolejny popularny twitterowicz, tak skomentował cenzorskie zapędy niemieckiej policji: "Uwaga, uwaga! Jeżeli masz na telefonie filmik, jak Arabowie katują ludzi w Lubece, to powinieneś go natychmiast skasować. Nie podawać dalej, powtarzam: nie podawać dalej".
Usunięty, dziękuję Panie Zygfrydzie. pic.twitter.com/WRWgV2JHTM
— Koń Rafał 🇵🇱 (@rbandroof) September 17, 2023
