Na Białorusi wprowadzony został szereg zmian po wejściu w życie nowelizacji ustawy o mediach. Wśród nich, jest m.in. OBOWIĄZKOWA IDENTYFIKACJA autorów komentarzy na stronach internetowych. Właściciele portali, mają od teraz obowiązek przekazywać dane organom ścigania, jeśli te sobie tego zażyczą. W białoruskiej rzeczywistości. Nowe przepisy stwarzają zagrożenie duszenia w zarodku każdego przejawu politycznego sprzeciwu.
Na Białorusi 1 grudnia weszła w życie nowelizacja ustawy o mediach. Wśród zmian jest obowiązkowa identyfikacja autorów komentarzy na stronach internetowych przez SMS.
Niezależne środowiska dziennikarskie wyrażały niezadowolenie ze zmian, ponieważ, jak uważają, grożą one zwiększeniem kontroli państwa nad środkami masowego przekazu.
Właściciele stron internetowych mają od teraz obowiązek przechowywać dane osobowe użytkowników (w trakcie użytkowania i przez rok po rozwiązaniu tzw. porozumienia użytkownika) i udostępnić je na żądanie organów państwowych.
W myśl nowych przepisów właściciele stron internetowych będą też odpowiadać za wszystkie treści zamieszczone na nich, włącznie z komentarzami internautów.