Są przecieki w sprawie wcześniejszych wyborów w Kanadzie. Kiedy?
Kanada przygotowuje się do przedterminowych wyborów parlamentarnych, które odbędą się 28 kwietnia. Decyzję o rozpisaniu wyborów ogłosi w niedzielę nowy premier, Mark Carney, zaledwie tydzień po objęciu stanowiska.
Carney, który zastąpił na stanowisku Justina Trudeau, stoi na czele rządu mniejszościowego. Partia Liberalna, liczy na to, że jego doświadczenie jako byłego szefa Banku Centralnego uspokoi Kanadyjczyków zaniepokojonych eskalacją napięć handlowych ze Stanami Zjednoczonymi.
Wybory odbędą się w cieniu narastającego konfliktu handlowego z USA, wywołanego wprowadzeniem przez prezydenta Donalda Trumpa ceł na kanadyjskie towary. Trump publicznie sugeruje, że "jedyną racjonalną" decyzją dla Kanady byłoby przyłączenie się do Stanów Zjednoczonych. W Kanadzie politycy liberalni przypomnieli sobie o kryzysie, który wywołali pod wodzą Trudeau "zamykając" Konwój Wolności, zmuszając ludzi do szczepień i nie robiąc nic w celu intensyfikacji i deregulacji wymiany handlowej między prowincjami.
Narracja propagandowa o tym, że Kanada nigdy nie będzie 51 stanem jest bardziej przesadzona, niż "wrzutka" Trumpa, że mogłaby nim być. Społeczeństwo Kanady jest przede wszystkim mocno zastraszone. Strach ten jest pokłosiem nie tylko pogormu Konwoju Wolności i nakazowi szczepień "pod pistoletem" zwolnień, ale przede wszystkim lękiem wynikającym z bycia obywatelem Kanady nie z urodzenia.
Według kanadyjskich mediów "groźby amerykańskiego prezydenta od kilku tygodni dominują w debacie publicznej i prawdopodobnie będą kluczowym tematem kampanii wyborczej". Według kanadyjskich mediów, czyli w przytłaczającej liczbie mediów wspierających Liberałów, które ochoczo podtrzymują tę narrację, gdyż sprzyja ona Liberałom, których kanadyjskie media przez lata rządów Trudeau intensywnie wspierały, a która to narracja jest jedyną nadzieją na utrzymanie się u władzy.
Dla Carnera, debiutanta w polityce bez doświadczenia parlamentarnego, będzie to test umiejętności przywódczych w obliczu presji społecznej, która w gniewie na Liberałów za lata upokorzeń i wpędzenia Kanady w kryzys, znajdzie najprawdopodobniej ujście przy urnach wyborczych.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Najnowsze
Giertych podważa wynik wyborów. Goście Republiki: „To jest bzdura”, „Nie ma podstaw prawnych”
Dobry komentarz Przemysława Czarnka. Uderza w rządowy chaos
Internauci składają życzenia prezesowi PiS: „Sto lat Panie prezesie!”
