15 księży na Kubie wystosowało apel do społeczności międzynarodowej z prośbą o pomoc. Pragną "zerwać łańcuchy komunizmu", w których żyją Kubańczycy. Powstał on w 23. rocznicę pielgrzymki papieża Jana Pawła II na Kubę.
Grupa 15 księży oskarżyła Komunistyczną Partię Kuby o zniewolenie własnych obywateli żyjących na Kubie. Duchowni mają też pretensje do Watykanu o to, że zrobił za mało aby pomóc chrześcijanom na Kubie.
Apel zostało wydrukowany w języku angielskim przez Global Liberty Alliance, organizację praw człowieka, której siedziba mieści się w Stanach Zjednoczonych Ameryki.
Powstał on w 23. rocznicę pielgrzymki papieża Jana Pawła II na Kubę.
- Jako osoby wierzące uważamy, że to czas aby ludzie na Kubie powrócili do wiary w Boga - napisali we wstępie księża.
Przed ponad 50 lat katolicy na Kubie są prześladowani. W 2015 r. doszło do masowych aresztowań polityków opozycji.
Wciąż rządzi tam partia komunistyczna.