Od środowego oświadczenia Sussexów w mediach pojawiają się co chwila nowe doniesienia na temat tego dworskiego skandalu. Harry i Meghan pragną oddzielić się od rodziny królewskiej, zyskać większą niezależność, a czas dzielić między Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone. O ile ta decyzja nie jest szokująca wobec faktu, że następcą tronu będzie William, a Meghan jest Amerykanką, to jednak bardzo źle przyjęte było to, że królowa dowiedziała się o tym kroku z mediów.

W Sandringham zwołano specjalny szczyt, na którym królowa Elżbieta wraz z księciem Karolem i jego synami mają zdecydować, jak dalej pokierować tą sytuacją. Na dzień przed tym spotkaniem jeden z brytyjskich tytułów wyjawił, że to zachowanie Williama sprawiło, że Harry poczuł się odrzucony. Starszy brat miał go ponoć nękać i doprowadzić do tej radykalnej decyzji.

Teraz bracia wydali wspólne oświadczenie, w którym czytamy:

"Pomimo wyraźnego dementowania, nieprawdziwa informacja na temat relacji księcia Sussex i księcia Cambridge dostała się do mediów. Dla braci, dla których sprawy zdrowia psychicznego są tak ważne, użycie tak podburzającej narracji jest obraźliwe i szkodliwe"

Breaking: Joint statement this morning from William and Harry over reports of bullying.
‘Despite clear denials, a false story ran in a UK newspaper today speculating about the relationship between The Duke of Sussex and The Duke of Cambridge.
‘For brothers who care so deeply...

— Rebecca English (@RE_DailyMail) January 13, 2020