Czteroosobowa załoga astronautów, która od kwietnia mieszka na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, może wrócić na Ziemię już w ten weekend, ale podróż na pokładzie kapsuły SpaceX Crew Dragon Endeavour będzie zdecydowanie lotem ekonomicznym — bez działającej toalety.

We wrześniu, kiedy firma SpaceX wysłała cywilną załogę w kosmos, okazało się, że dochodzi do zalewania pod deskami podłogowymi.

Firma naprawiła problem w innych kapsułach Dragona, ale problem nadal dotyczy statku kosmicznego Endeavour, który od kwietnia jest zadokowany na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

W rezultacie astronauci SpaceX Crew-2 nie będą mogli skorzystać z toalety kapsuły.

– Nie jesteśmy w stanie skorzystać z toalety w Dragonie w drodze powrotnej i, oczywiście, jest to niekomfortowe – powiedziała astronautka NASA Megan McArthur.

Ale dodała, że nie jest to poważny problem.

– Jesteśmy przygotowani, by sobie z tym poradzić – powiedziała. – Lot kosmiczny jest pełen wyzwań. To tylko jedno z z nich. Nie martwimy się tym zbytnio. Myślę, że mamy dobry plan – stwierdziła.