KTM, czyli jeden z najpopularniejszych producentów motocykli sportowych, złożył wniosek o ogłoszenie upadłości. Na ten moment, przedsiębiorstwo szacuje straty liczone w... setkach milionów euro. Mimo, iż firma wprowadziła całkowity przestój w produkcji na okres dwóch miesięcy, jak i kilka innych rozwiązań - nie udało się uporać z problemami.
KTM ogłasza upadłość
KTM to austriacki producent motocykli sportowych, który od pewnego czasu zmaga się z dotkliwymi problemami finansowymi. Wniosek o ogłoszenie upadłości miał zostać złożony w piątek (29 listopada). Tym samym, firma chce rozpocząć proces restrukturyzacji pod kontrolą sądową - czytamy na łamach portalu polskiobserwator.de.
Głównym źródłem problemów przedsiębiorstwa jest ogromny deficyt finansowy, który sięga setek milionów euro. Co więcej, w magazynach zalegają tysiące niesprzedanych pojazdów.
Co z pracownikami?
Niestety, sytuacja ta odbije się na 3,5 tys. pracowników. Ci o kryzysie zostali poinformowani 26 listopada - podczas spotkania zakładowego.
Serwis RUHR24 informuje, iż przedsiębiorstwo nie posiada środków na wypłatę wynagrodzeń za listopad oraz na tradycyjne premie świąteczne.
Prognozy na kolejny rok również nie budzą entuzjazmu. Firma w dalszym ciągu szanuje problemy finansowego. I co gorsza - na poziomie kolejnych setek milionów euro...
Jak czytamy - na ten moment priorytetem dla KTM jest osiągnięcie porozumienia z wierzycielami w ciągu najbliższych 3 miesięcy.
Źródło: Republika, money.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
