Po zwycięstwie Trumpa Ameryka kończy z polityczną poprawnością
20 drużyn amerykańskiej ligi National Football League (NFL) – skupiającej najważniejsze zespoły grające futbol amerykański - zrezygnowało z organizacji wydarzenia Pride Night, które promowało ideologię LGBT. Decyzja, spowodowana przez nacisk kibiców, wywołała ostry kontratak środowisk tęczowych. „ Jest to zła wiadomość podważającą postęp, jaki osiągnięto w kierunku równości i akceptacji” - uważają amerykańscy postępowcy.
Jak przypomina portalwarszawski.com.pl, tzw. Noc Dumy (Pride Night) to wydarzenie organizowane w noc przed Super Bowl, czyli finałami mistrzostw ligi futbolu amerykańskiego NFL. "To największe wydarzenie sportowe w Stanach Zjednoczonych, które każdego roku ogląda ponad 120 mln ludzi. Podczas Pride Night sportowcy ubierali tęczowe gadżety i robili sobie zdjęcia z przedstawicielami organizacji gejowskich", czytamy w portalu.
Od lewackiej propagandy, pod presją swoich klientów, odcinają się już nie tylko kluby sportowe, ale kolejne duże firmy o zasięgu światowym. Lista takich firm cały czas się wydłuża. Przyspieszenie w tej kwestii dało się zauważyć po zwycięstwie Donalda Trumpa.
"Koncern Toyota ogłosił, że odchodzi od programów DEI [ jak podaje definicja DEI to - termin używany w kontekście zarządzania i praktyk organizacyjnych, a także w ramach społecznego i kulturowego dialogu, aby podkreślić znaczenie różnorodności, równości i inkluzji w miejscu pracy oraz społeczeństwie] i zaprzestaje sponsorowania wydarzeń LGBTQ. Wysłano do pracowników komunikat o zakończeniu udziału firmy w rankingach tęczowej organizacji Human Rights Campaign, forsującej pod flagą „praw człowieka” roszczenia lobby LGBT. Ford uczynił to samo i poinformował, że rewiduje stosowane dotąd polityki, wycofuje się z uczestnictwa w „indeksie równości korporacyjnej”, zrywa więzi z Human Rights Campaign oraz rezygnuje z celów DEI. Harley-Davidson postąpił podobnie i oświadczył, że nie prowadzi już działalności w zakresie DEI i kończy z postępowymi inicjatywami w firmie. Stwierdzili, że dokonają przeglądu wszystkich sponsorów i organizacji zewnętrznych oraz rezygnują z festiwali LGBTQ+ Pride, aby skupić się na rozwoju biznesu. Jack Daniels również ogłosił, że kończy z polityką woke polegającą na promocji i finansowaniu agendy LGBT+ oraz założeń zrównoważonego rozwoju. Zrezygnowali z szeregu inicjatyw na rzecz DEI oraz zakończą obowiązkowe zatrudnianie szkoleniowców ds. różnororodności, prowadzących wśród pracowników formę ideologicznego prania mózgów. Podobnie postąpiły firmy John Deere, Caterpillar, Molson Coors, Lowe’s, Polaris, Indian Motorcycle, czy Tractor Supply", czytamy w portalwarszawski.com.pl
Źródło: portalwarszawski.com.pl, Republika
Najnowsze
Prezydent rozważa zwołanie Rady Gabinetowej ws. sytuacji w ochronie zdrowia
Kosiniak przemawiał na kongresie PSL. Padły kuriozalne tezy dotyczące bezpieczeństwa
Poboży: Tusk wykorzystuje służby. „Polecenie mogło przyjść z góry”
