W Iranie rozpoczęło się głosowanie na kandydatów na stanowisko prezydenta. Według prognoz ostateczne rywalizacja rozegra się między ubiegającym się o reelekcję i uznawanym za pragmatyka Hasanem Rowhanim a ultrakonserwatywnym duchownym Ebrahimem Raisim.
Do udziału w głosowaniu uprawnionych jest ponad 56 milionów Irańczyków powyżej 18. roku życia, którzy mogą oddać głos w jednym ponad 63 tys. lokali wyborczych w kraju. Lokale będą otwarte od godz. 5.30 do godz. 15.30 czasu polskiego, ale głosowanie może zostać przedłużone – jak pisze agencja DPA – nawet do północy czasu miejscowego, czyli do godz. 23.30 w Polsce.
Tamtejsze ministerstwo spraw wewnętrznych, pierwsze prognozy powyborcze mają pojawić się w sobotę rano, a ostateczne wyniki spodziewane są w sobotę wieczorem lub najpóźniej w niedzielę.
Wyborcy mogą wybierać między czterema kandydatami, jednak powszechnie uważa się, że szanse na wygraną mają tylko dwaj: urzędujący szef państwa Hasan Rowhani, uznawany za faworyta wyborów, oraz ultrakonserwatywny duchowny Ebrahimem Raisim.