Iran przyznał się do zestrzelenia ukraińskiego samolotu

Iran ogłosił w sobotę rano, że jego siły zbrojne "nieintencjonalnie" zestrzeliły ukraiński samolot pasażerski w rezultacie "ludzkiego błędu". W katastrofie zginęło 176 osób. Wcześniej Teheran zaprzeczał jakoby ponosił odpowiedzialność za tragedię.
Opublikowany komunikat armii irańskiej głosi, że samolot ukraiński znalazł się blisko "ważnego obiektu wojskowego" Strażników Rewolucji Islamskiej i został omyłkowo wzięty za "wrogi".
Komunikat podkreśla, że irańskie siły zbrojne znajdowały się "na najwyższym poziomie gotowości" w związku z napięciem w stosunkach ze Stanami Zjednoczonymi.
"W tych warunkach z powodu błędu ludzkiego, w nieintencjonalny sposób, samolot został trafiony" - stwierdza komunikat. W komunikacie znalazły się słowa ubolewania za tragedię oraz zapewnienie, że odpowiednie systemy zostaną zmodyfikowane aby zapobiec podobnym "pomyłkom" w przyszłości.
Podkreślono, że osoby odpowiedzialne za tragedię zostaną pociągnięte do odpowiedzialności.
Z kolei minister spraw zagranicznych Iranu Mohammad Dżawad Zarif napisał w tweecie, że to przez "amerykańskie awanturnictwo" doszło do katastrofy z ukraińskim samolotem pasażerskim. Wyraził głębokie ubolewanie, przeprosiny i kondolencje dla rodzin ofiar.
"Smutny dzień. Błąd ludzki w czasach kryzysu spowodowany awanturnictwem amerykańskim doprowadził do katastrofy. Nasze głębokie wyrazy żalu, przeprosiny i kondolencje dla naszego narodu, rodzin wszystkich ofiar i innych narodów dotkniętych katastrofą" - napisał.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości

Policjant w czasie wolnym, wciąż pozostaje policjantem. Przekonał się o tym pijany kierowca w gminie Milicz
Wizerunek za 8 tysięcy? Maciej Pela ujawnia kulisy związku z Agnieszką Kaczorowską: „Byliśmy pokłóceni, a trzeba było zrobić zdjęcie”
Najnowsze

Policjant w czasie wolnym, wciąż pozostaje policjantem. Przekonał się o tym pijany kierowca w gminie Milicz

Ordo Iuris w obronie granic. Jerzy Kwaśniewski zapowiada pomoc prawną dla obywateli

Brutalny atak na ochroniarza w Warszawie. Sprawca to 45-letni obywatel Azerbejdżanu

Niemiecka radna uderza w Ruch Obrony Granic i wzywa Tuska do działania
