Był to pierwszy wiec po tym, jak media ujawniły, że kandydat na prezydenta Francji załatwił swojej żonie posadę w parlamencie. Po ujawnieniu afery kandydat utracił znaczną część poparcia i stracił szansę na wejście do drugiej tury wyborów prezydenckich.

Fillon, aby odzyskać poparcie, rozpoczął spotkania z mieszkańcami Francji. W Strasburgu młody mężczyzna, udający zwolennika kandydata, który ubrany był w koszulę "Studenci z Fillonem", sypnął mu mąką w twarz.

– Moi przeciwnicy robią wszystko, żeby mnie zdyskredytować, ale ja się nie poddam. Przyjaciele, co mnie nie zabije, to mnie wzmocni. Mam nadzieję, że chociaż ta mąka pochodziła z Francji – zareagował na incydent Fillon.

Pierwsza tura wyborów prezydenckich we Francji odbędzie się 23 kwietnia, a druga 7 maja. Sondaże dają największe szanse na wejście do drugiej tury Marine Le Pen, kandydatce Frontu Narodowego oraz centryście Emmanuelowi Macronowi.